Duńczyk Mikkel Michelsen wygrał w Chorzowie czwartą rundę Tauron Speedway Euro Championship, a potem pokonał w biegu dodatkowym o tytuł mistrza Europy Grigorija Łagutę. Pech dopadł Kacpra Worynę, któremu defekt motocykla zabrał brąz.
W fazie zasadniczej zawodów najlepszy okazał się Paweł Przedpełski. Polak imponował momentem startowym, co zaowocowało trzema zwycięskimi wyścigami. Równie dobrze spisywał się Duńczyk Mikkel Michelsen, który zdobył 12 punktów. Od zera zawody rozpoczął Grigorij Łaguta, jednak trzy kolejne zwycięstwa z rzędu wprowadziły Rosjanina do wyścigu barażowego, w którym dojechał na trzecim miejscu. Taki rozwój sytuacji sprawił, że w przypadku zwycięstwa Mikkel Michelsena w finale, o tytule decydować miał wyścig dodatkowy. Tak też było, Michelsen dojechał do mety na pierwszym miejscu, przywożąc za swoimi plecami Leona Madsena oraz Pawła Przedpełskiego.
Oprócz wyścigu dodatkowego o złoto, kibice byli świadkami biegu o brąz, w którym zmierzyli się Leon Madsen oraz Kacper Woryna. Przez dwa okrążenia, to Polak był bliżej medalu, jednak defekt motocykla sprawił, że to Duńczyk zgarnął medal.
W decydującym wyścigu całego cyklu zmierzyli się Michelsen i Łaguta. Pierwsze okrążenie należało do Rosjanina, jednak błąd na drugim wirażu wykorzystał Duńczyk, który dojeżdżając na pierwszym miejscu zapewnił sobie tytuł Indywidualnego Mistrza Europy.