W swoim pierwszym meczu w rozgrywkach I Ligi Śląskiej siatkarze KS Rudziniec przegrali w trzech setach wyjazdowe spotkanie do Miasteczka Śląskiego.
Premierowa partia spotkania kompletnie nie wyszła podopiecznym trenera Marcina Grzegoszczyka, którzy nie byli w stanie nawiązać walki z seryjnie zdobywającymi punkty gospodarzami. Efektem takiego stanu rzeczy była przegrana bardzo wysoko partia, w której zawodnicy z Rudzińca zdobyli zaledwie 11 "oczek".
Zdecydowanie więcej emocji było w drugim secie. Przez cały czas jego trwania na tablicy wyników raz po raz pojawiał się wynik remisowy. Na przestrzeni całego seta żaden z zespołów nie potrafił wypracować sobie wyższej przewagi, a o jego losach rozstrzygać musiała gra na przewagi. W tej lepiej zaprezentowali się miejscowi, którzy wygrali do 28.
Trzecia partia rozpoczęła się od prowadzenia gospodarzy 7:0 czym w zasadzie rozstrzygnęli oni losy meczu. Rudzińczanie starali się gonić rywali, jednak nie byli w stanie nawiązać wyrównanej walki z wyraźnie lepszymi tego dnia siatkarzami Volleya. Ostatecznie goście przegrali do 21, a całe spotkanie 3:0.
KS Volley Miasteczko Śląskie - KS Rudziniec 3:0 (25:11, 30:28, 25:21)
Volley: Wikło, Król, Gwóźdź, Szpitol, Zych, Biadacz W. oraz Szumowski (libero), Bobek (libero), Łata, Rybak, Koczorek, Biadacz Ł., Karoń
KS: Piotrowski, Rachwał, Miesiączek, Jakuszczonek, Stefaniszyn, Popow oraz Zemka (libero), Stawiarski, Piętak, Mrachacz, Lach, Kocur