Mistrz Polski lepszy od wicemistrza [ZDJĘCIA]

Pierwsza połowa nie była zbyt widowiskowa. Przeważała Legia, która miała więcej sytuacji bramkowych. Najlepszą okazję zmarnował Arvydas Novikovas, który po zagraniu Artura Jędrzejczyka z niewielkiej odległości posłał piłkę nad poprzeczką. Po stronie gliwiczan najbliżej gola było, gdy głową uderzył Piotr Parzyszek - podobnie jak Litwin, nie trafił w bramkę.

Druga połowa toczyła się w lepszym tempie i co najważniejsze - były gole. Sebastian Milewski z lewej strony zagrał do Piotra Parzyszka, który strzałem bez przyjęcia zdobył bramkę dla Piasta. Gliwiczanie poszli za ciosem - po bardzo dobrym zagraniu Mikkela Kirkeskova z piłką w polu karnym znalazł się Jorge Felix. Jego strzał został zablokowany, ale Hiszpan popisał się efektowną dobitką i przelobował bramkarza gości. Legia nie była w stanie strzelić choćby honorowego gola, chociaż tuż przed końcem było blisko - strzał Jarosława Niezgody został jednak zatrzymany na linii bramkowej przez Frantiska Placha. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie, a piłkarze Piasta zaczęli rozdawać koszulki kibicom.

Dzięki wygranej Piast awansował na siódme miejsce. Strata do trzeciej Lechii Gdańsk wynosi tylko jedno, a do prowadzącej Pogoni Szczecin trzy "oczka".

Wkrótce zamieścimy galerię z tego spotkania.

Piast Gliwice - Legia Warszawa 2:0 (0:0)

Bramki: Parzyszek 57., Felix 68.

Piast: Frantisek Plach - Bartosz Rymaniak, Malarczyk, Uros Korun, Mikkel Kirkeskov - Sebastian Milewski (82. Dominik Steczyk), Patryk Sokołowski, Tom Hateley, Gerard Badia - Jorge Felix, Piotr Parzyszek (62. Patryk Tuszyński).

Legia: Radosław Majcki - Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Igor Lewczuk, Luis Rocha (71. Michał Karbownik) - Andre Martins, Domagoj Antolić - Arvydas Novikovas (69. Paweł Wszołek), Walerian Gwilia, Luguinhas - Jose Kante (70. Jarosław Niezgoda).

Żółte kartki: Kirkeskov, Parzyszek - Jędrzejczyk, Rocha.

Sędzia: Jarosław Przybył.

Widzów: 6813.