Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Efektowne derby dla Odry Wodzisław [ZDJĘCIA, WIDEO]

19.10.2019 16:58 | 71 komentarzy | adi, kozz

Odra Wodzisław po emocjonującym spotkaniu - które trwało 100 minut - wygrała z Odrą Centrum 2:1 i wciąż zajmuje pierwsze miejsce w II grupie IV ligi.

Efektowne derby dla Odry Wodzisław [ZDJĘCIA, WIDEO]
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Mimo że spotkanie mogło oglądać tylko 999 kibiców, derby miały wyjątkową otoczkę. Mecz rozpoczął się od efektownego pokazu pirotechnicznego, a w drugiej połowie fani Odry - którzy zapełnili trybunę główną - założyli czerwone i niebieskie peleryny. Był też drugi pokaz pirotechniczny, po którym sędzia musiał na chwilę przerwać spotkanie. Były też transparenty: "Lubimy być w centrum uwagi" przy drugiej oprawie oraz "Wodzisław to Odra" z przekreślonym MKP i niezbyt przychylny okrzyk w kierunku prezesa Odry Centrum.

Początek meczu z drobną przewagą Odry i mądrą obroną Odry Centrum, ale obie drużyny miały sytuacje do strzelenia gola. Najlepszą w 25. minucie miał Sławomir Musiolik, który z bliska trafił w bramkarza. Nieco później jego zespół objął prowadzenie.

Piłka uderzona głową przez Arkadiusza Lalkę odbiła się od słupka i minimalnie przekroczyła linię bramkową, mimo interwencji bramkarza. Początkowo sędzia główny nie uznał bramki, ale po konsultacji z liniowym gol został uznany. Chwilę później doskonałą sytuację miał Damian Tarka, ale lepszy okazał się bramkarz Centrum. Na jednym trafieniu jednak się nie skończyło - Patryk Dudziński przyjął piłkę z rywalem na plecach, obrócił się i z ostrego kąta w polu karnym podwyższył prowadzenie "gości".

Przewaga Odry zrobiła się naprawdę duża, ale Odra Centrum zdołała zdobyć kontaktową bramkę - Daniel Podbioł znalazł się w polu karnym i w doliczonym czasie pierwszej połowy skierował piłkę do siatki. Po golu sędzia zaprosił piłkarzy na przerwę.

W drugiej połowie dwie świetne okazje na gola dla Odry Centrum zmarnował Mateusz Danieluk. Nie popisał się też Dudziński, który nie wykorzystał rzutu karnego. Udaną interwencją popisał się Bartłomiej Będkowski, który po chwili doznał urazu. Bramkarz gospodarzy nie mógł kontynuować gry i na noszach - otrzymując wsparcie od kibiców - opuścił boisko. Jeszcze w trakcie spotkania został przewieziony do szpitala, gdzie na szczęście okazało się, że nie jest to poważna kontuzja.

Tempo w drugiej połowie siadło i mecz stał się wyrównany. Odra Centrum dążyła do wyrównania i kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry blisko był Kamil Koczy, ale strzelił tuż obok bramki. Z powodu przerw w grze, sędzia doliczył aż... 10 minut. Spotkanie z kontuzją zakończył także Emmanuel Sarki, który opuścił murawę kulejąc. Obie drużyny miały jeszcze swoje sytuacje do strzelenia gola, ale wynik już się nie zmienił. Odra wygrała derby Wodzisławia Śląskiego, która utrzymała pierwsze miejsce w tabeli.

Po meczu obie drużyny podeszły do kibiców i podziękowały za doping.

Odra Centrum Wodzisław Śląski - Odra Wodzisław Śląski 1:2 (1:2)

Bramki: Podbioł 45. - Lalko 30., Dudziński 38.

Odra Centrum: Bartłomiej Będkowski (75. Daniel Jona) - Damian Gorzawski, Adam Witoszek, Dawid Buczek, Kacper Skrenik, Paweł Zdunek, Robert Tkocz, Kamil Koczy (90. Tomasz Zieliński), Daniel Podbioł, Mateusz Danieluk, Bartłomiej Lorenc (88. Kacper Owczarczyk).

Odra: Grzegorz Wnuk - Mateusz Słodowy, Piotr Szymiczek, Arkadiusz Lalko, Piotr Dudzik - Mariusz Zganiacz (90. Mouhamadou Sadio), Mateusz Kasprzyk, Bartosz Pikul - Damian Tarka (56. Emmanuel Sarki), Sławomir Musiolik (46. Kacper Malinowski), Patryk Dudziński (87. Paweł Juraszczyk).

Żółte kartki: Zganiacz, Lalko.