Przegrany tie-break zakończył serię wodzisławianek

Premierowa odsłona spotkania od początku przebiegała pod dyktando miejscowych, które rozpoczęły ją od prowadzenia 6:0. Siatkarki SMS-u w dalszej fazie gry w pełni kontrolowały boiskowe wydarzenia i utrzymywały wypracowaną przewagę, którą w końcówce jeszcze bardziej powiększyły i wygrały bardzo wysoko do 14.

Druga partia to w początkowym fragmencie wyrównana gra obu zespołów, jednak z czasem pięciopunktową zaliczkę wypracowały sobie gospodynie (11:6). W drugiej fazie seta wodzisławianki nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki z młodymi adeptkami siatkówki z SMS-u, które konsekwentnie powiększały swoją przewagę. Set zakończył się pewnym triumfem miejscowych, które wygrały do 17.

Trzeci set to od początku podobnie jak w secie poprzednim wyrównana gra obu zespołów, które na zmianę wysuwały się na minimalne prowadzenie. Taki stan rzeczy utrzymywał się przez niemal całego seta i dopiero w końcówce seta prowadzone przez trenera Andrzeja Brzezinkę wodzisławianki zbudowały sobie większą przewagę i wygrały do 22.

Od początku czwartej odsłony na kilkupunktowym prowadzeniu były siatkarki Zorzy. Gospodynie, które nie były już tak skuteczne jak w dwóch pierwszych setach nie były w stanie odrobić poniesionych strat i Zorza wygrała tego seta do 20, doprowadzając tym samym do tie-breaka.

Decydująca partia nie różniła się bardzo od seta drugiego i trzeciego. Obydwa zespoły grały punkt za punkt, a na zmianie stron minimalnie (8:7) prowadziły gospodynie. W drugiej części tie-breaka przewaga siatkarek SMS-u powiększyła się i wygrały one do 12, a całe spotkanie 3:2 kończąc tym samym serię wodzisławianek, które wygrały trzy ostatnie mecze z rzędu.

SMS PZPS Szczyrk III - MKS Zorza Wodzisław Śląski 3:2 (25:14, 25:17, 22:25, 20:25, 15:12)

SMS: Kolanek, Jagła, Jankowska, Gulka, Szmajduch, Majos oraz Kubas (libero), Łyduch (libero), Kelher, Lenik, Zagumny 

Zorza: Mika, Babińska, Łotecka, Winiarska, Grabowska, Świsulska oraz Szlązak (libero)