O przełamanie z beniaminkiem [ZAPOWIEDŹ]

Gospodarze są obecnie w bardzo pracowitym i trudnym dla siebie okresie. Po świetnym otwarciu sezonu, w którym jastrzębianie bez problemów wygrali dwa pierwsze spotkania, tylko w listopadzie rozegrali oni już cztery ligowe spotkania spośród których aż trzy przegrali w trzech setach. Podopieczni trenera Roberto Santilliego nie mieli nic do powiedzenia w starciach z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Projektem Warszawa i Indykpolem AZS Olsztyn. W listopadzie pokonali tylko MKS Będzin. W konsekwencji po świetnym starcie w rozgrywkach, dzięki któremu  "pomarańczowi", którzy mają na koncie 9 "oczek" spadli w ligowej tabeli  na 7. miejsce.

Z kolei goście, którzy są beniaminkiem rozgrywek i już w pierwszym ligowym meczu odnieśli zwycięstwo pokonując na rzeszowskim Podpromiu miejscową Asseco Resovię kolejne dwa mecze przegrali i z 3 punktami na koncie plasują się na 11. miejscu w ligowej stawce. Zawodnicy Ślepska nie są jednak łatwym przeciwnikiem, o czym świadczyć mogą wyniki przegranych przez nich spotkań z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Projektem Warszawa, które przegrali oni w czterech setach.

Jutrzejsze spotkanie będzie więc dla obydwu zespołów okazją na przełamanie. Czy jastrzębianie mimo sporej ilości grania będą w stanie powrócić do dyspozycji z początku sezonu, a może beniaminek sprawi kolejną niespodziankę i pokona faworyta jakim z pewnością jest Jastrzębski Węgiel? O tym przekonamy się jutro wieczorem. Początek spotkania w jastrzębskiej Hali Widowiskowo-Sportowej zaplanowano na godzinę 20:30. Bezpośrednią transmisję ze spotkania przeprowadzi Polsat Sport.

Jastrzębski Węgiel - MKS Ślepsk Malow Suwałk

piątek, 14.11.2019, godz. 20:30