Ani jednej partii nie wygrali w wyjazdowym meczu do Kęt siatkarze rybnickiego Volleya, którzy w sobotnim spotkaniu 6. kolejki rozgrywek II Ligi zmierzyli się z miejscowym UMKS-em Kęczanin. Rybniczanie, dla których była to druga porażka w rozgrywkach spadli w ligowej tabeli na 2. miejsce.
Spotkanie od początku miało bardzo wyrównany przebieg i przez długo fragment nie wiadomo było jak potoczą się jego dalsze losy. W każdym z trzech rozegranych setów lepiej w końcówkach prezentowali się gospodarze. Zawodnicy Kęczanina pokonali faworyzowanego rywala wygrywając odpowiednio do 22, 21 i 23. Gospodarze odnieśli tym samym czwarte zwycięstwo w sezonie.
Rybniczanie, których we wczorajszym meczu poprowadził trener Krystian Lipiec ponieśli drugą porażkę w sezonie i w konsekwencji spadli na 2. miejsce w ligowej tabeli.
UMKS Kęczanin Kęty - TS Volley Rybnik 3:0 (25:22, 25:21, 25:23)
Kęczanin: Gandyk, Gruszka, Szpyrka, Ferek, Gaweł, Śliż oraz Waloch (libero), Tupta, Pochłopień
Volley: Skowronek, Hoszman, Oziabło, Ściślak, Kukulski, Andrulewicz oraz Gdowski (libero), Kupczak