Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z kolejnym ligowym zwycięstwem

Początek spotkania to wyrównana gra obydwu zespołów, które co chwilę wymieniały się na prowadzeniu. Jako pierwsza nieco większą zaliczkę wypracowała sobie ZAKSA, która wyszła na prowadzenie 7:5. Seria punktów gości sprawiła, że po chwili to oni prowadzili dwoma "oczkami" (7:9). W dalszej fazie seta gra na moment wyrównała się, jednak z czasem bełchatowianie odbudowali swoje prowadzenie odskakując na trzy punkty (13:16). Niezrażeni takim stanem rzeczy Mistrzowie Polski wyrównali i wchodząc w decydujący fragment partii zbudowali sobie trzypunktową zaliczkę (21:18), której nie oddali do końca triumfując do 22.

Drugiego seta od trzypunktowego prowadzenia rozpoczęli kędzierzynianie (6:3). Prowadzeni przez trenera Nikolę Grbicia gospodarze kontrolowali boiskowe wydarzenia i w kolejnych akcjach dorzucili do swojego prowadzenia jeszcze jedno "oczko" (11:7). W drugiej części seta przyjezdni zdołali zmniejszyć straty do jednego punktu (15:14) i gra od tego momentu wyrównała się. Zbliżając się do końcówki seta gospodarze utrzymali minimalne prowadzenie (19:18). W decydującym fragmencie skuteczniejsi okazali się zawodnicy ZAKSY, którzy zwyciężyli podobnie jak w secie poprzednim do 22.

Na trzeciego seta rywale ZAKSY wyszli w mocno zmienionym składzie. Zmiany te nie wpłynęły jednak na obraz boiskowych wydarzeń. Kędzierzynianie już w pierwszej części seta wypracowali sobie trzypunktową zaliczkę (9:6) i pewnie zmierzali po zwycięstwo. W dalszej części przewaga Mistrzów Polski powiększyła się do czterech (12:8), a zbliżając się do końcówki pięciu (21:16) "oczek". Skra nie była w stanie przeciwstawić się rozpędzonym gospodarzom, którzy wygrali ostatecznie do 18, a w całym spotkaniu 3:0.

Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został Kamil Semeniuk, który pojawił się na boisku w końcówce pierwszego seta w miejsce Aleksandra Śliwki. Przyjmujący ZAKSY, który rozegrał nieco ponad dwa sety zdobył 15 punktów.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:22, 25:22, 25:18)

ZAKSA: Toniutti, Śliwka, Wiśniewski, Kaczmarek, Parodi, Smith oraz Zatorski (libero), Semeniuk, Baroti 

Skra: Łomacz, Ebadipour, Kłos, Petković, Katić, Kochanowski oraz Popiwczak (libero), Orczyk, Szalpuk, Wlazły