W nowy rok ZAKSA wkroczy jako lider

Spotkanie od początku przebiegało pod dyktando gości, którzy od pierwszej akcji budowali swoją przewagę. W środkowej fazie seta przyjezdni pewnie prowadzili trzema "oczkami" (7:10). W dalszej części premierowej odsłony kędzierzynianie dorzucili do swojego prowadzenia kolejne dwa punkty (17:22) i pewnie zmierzali po zwycięstwo. Ostatecznie ZAKSA triumfowała pewnie 19.

Drugi set miał początkowo wyrównany przebieg, jednak z czasem kędzierzynianie podobnie jak w partii pierwszej odskoczyli na trzy punkty (9:12). Problemy ze skutecznością gospodarzy sprawiła, że goście zbliżając się do końcówki seta powiększyli swoje prowadzenie do siedmiu "oczek" (10:17). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i prowadzeni przez Nikolę Grbicia Mistrzowie Polski wygrali bardzo pewnie do 17.

Trzecią partię lepiej rozpoczęli kędzierzynianie, którzy szybko wypracowali sobie czteropunktową zaliczkę (4:8). W kolejnych akcjach gospodarze zdołali zmniejszyć nieco starty, jednak wchodząc w decydujący fragment seta ZAKSA prowadziła 17:20. Rozpędzeni zawodnicy ZAKSY nie dali się dogonić i zwyciężyli do 21, a w całym spotkaniu 0:3. Dla Mistrzów Polski, którzy z 33 punktami na koncie są liderem tabeli było to jedenaste zwycięstwo w dwunastym ligowym meczu w sezonie. Statuetka MVP dzisiejszego spotkania trafiła w ręce Davida Smitha.

Przed kędzierzynianami trzytygodniowa przerwa w rozgrywkach spowodowana turniejami kwalifikacyjnymi do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich. Kolejne spotkanie Mistrzowie Polski rozegrają dopiero 12 stycznia. Będzie to zaległy mecz z BKS-em Visła Bydgoszcz.

Cuprum Lubin - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (19:25, 17:25, 21:25)

Cuprum: Tavares, Lipiński, Smoliński, Ziobrowski, Maruszczyk, Sacharewicz oraz Gruszczyński (libero), Makoś (libero), Zawalski, Biegun, Domagała

ZAKSA: Toniutti, Śliwka, Wiśniewski, Baroti, Semeniuk, Smith oraz Zatorski (libero), Stępień, Grygiel, Rejno