Ważne zwycięstwo zabrzańskiego Górnika

Z uwagi na fakt, że przed 22. kolejką spotkań obydwa zespoły dzieliły w ligowej tabeli zaledwie trzy "oczka" mecz miał charakter z gatunku tych o "sześć punktów".

Od początku spotkania obydwa zespoły badały teren i nie kwapiły się z atakowaniem bramki przeciwnika. Aktywniejsi wydawali się być gospodarze, jednak nie byli w stanie zagrozić bramce Arki. Najlepszą okazję na gola dla zabrzan w pierwszej połowie zmarnował Igor Angulo, który w 17. minucie nie trafił z rzutu karnego.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Inicjatywa leżała po stronie prowadzonych przez Marcina Brosza gospodarzy, lecz nie byli oni w stanie zmusić do kapitulacji bramkarza gości. Sztuka ta udała się Górnikowi dopiero w 83. minucie. Igor Angulo zrehabilitował się za pudło z "jedenastki" i strzałem z ostrego kąta otworzył wynik meczu.

Bramka wyraźnie dodała skrzydeł zabrzanom. W końcówce świetną okazję sam na sam zmarnował Angulo, a wynik na 2:0 dla gospodarzy w 91. minucie po rzucie rożnym ustalił Paweł Bochniewicz.

Dzięki wygranej zabrzanie powiększyli przewagę nad strefą spadkową do sześciu punktów. Górnik z 27 punktami na koncie plasuje się na 12. miejscu.

Piątkowe spotkanie było najprawdopodobniej ostatnim, jakie w barwach trójkolorowych rozegrał Boris Sekulić, którego transferem zainteresowane jest występujące w MLS Chicago Fire.

Górnik Zabrze - Arka Gdynia 2:0 (0:0)

Bramki: Angulo 83., Bochniewicz 90+1.

Górnik: Martin Chudy - Boris Sekulić, Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Erik Janza, Erik Jirka, Roman Prochazka (89. Michał Koj), Alasana Manneh (68. Mateusz Matras), Jesus Jimenez, Łukasz Wolsztyński (64. David Kopacz), Igor Angulo

Arka: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Christian Maghoma, Luka Marić, Adam Marciniak, Adam Deja, Mateusz Młyński, Michał Nalepa, Marko Vejinović (89. Marcus Vinicius), Maciej Jankowski (68. Nemanja Mihajlović), Fabian Serrarens

Żółte kartki: Wiśniewski, Sekulić, Angulo - Maghoma, Marciniak

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Widzów: 9 468