Sporo emocji towarzyszyło meczowi 16. kolejki spotkań grupy południowej I Ligi Futsalu, w którym KS Sośnica Gliwice zremisowała na własnym parkiecie z Maxfarbex Futsal Busko Zdrój. Mimo, że gospodarze prowadzili 2:0 remis uratowali w ostatnich sekundach.
Spotkanie bardzo dobrze zaczęło się dla gospodarzy, którzy za sprawą trafienia Grzegorza Górki wyszli w 5. minucie na prowadzenie. Trzy minuty później gliwiczanie podwyższyli prowadzenie, a do bramki gości trafił Mateusz Omylak. Nie minęły dwie minuty, a kontaktowe trafienie dla przyjezdnych zaliczył Tomasz Grzesiak. Tuż przed przerwą do remisu 2:2 doprowadził Wojciech Przybył.
W początkowym fragmencie drugiej połowy żadnemu z zespołów nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Dopiero w 33. minucie swoją drugą bramkę w meczu zdobył Tomasz Grzesiak wyprowadzając zespół z Buska Zdroju na prowadzenie (2:3). Minutę przed końcem spotkania gola na wagę remisu zdobył dla Sośnicy Mateusz Kiełpiński. W końcówce bramki nie padły i mecz zakończył się remisem 3:3.
Sośnica zanotowała tym samym drugi z rzędu, a trzeci w sezonie. Gliwiczanie, którzy nie wygrali czwartego z rzędu spotkania z 15 punktami na koncie zajmują przedostatnie 11. miejsce w ligowej tabeli.
KS Sośnica Gliwice - Maxfarbex Futsal Busko Zdrój 3:3 (2:2)
Sośnica: Biskup - Zdunek, Górka, Święch, Kiełpiński oraz Krasoń - Omylak, Chojnacki, Warchałowski, Sobek, Kaczmarczyk, Popiel, Łopatka, Kiujawa
Maxfarbex: Wałach - Mika, Przybył, Przeniosło, Porębski oraz Zachariasz - Gąsior, Ślęczka, Mroczka, Grzesiak