Sobota, 20 kwietnia 2024

imieniny: Agnieszki, Czesława, Amalii

RSS

Unia Racibórz będzie spółką. Mecz z radnymi wygrał prezydent Polowy

03.06.2020 20:17 | 3 komentarze | ma.w

12 radnych poparło pomysł utworzenia spółki miejskiej z klubu z ulicy Srebrnej. Sceptyków było 9 - 5 przeciw i 4 wstrzymujących się. Głosowanie poprzedziła długa dyskusja, która zdominowała sesję zwołaną w trybie nadzwyczajnym. Decyzję podjęto ostatecznie po przerwie, której zażądała opozycja.

Unia Racibórz będzie spółką. Mecz z radnymi wygrał prezydent Polowy
Dariusz Polowy prezydent Raciborza
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Swoistą debatę futbolową rozpoczął Piotr Klima, podkreślając, że rada staje przed decyzją o „rzeczy poważnej na długie czasy”. Narzekał, że wcześniej zadane pytania o nową spółkę pozostały bez odpowiedzi i zauważył, że w projekcie nie ma hasła, że Miastu chodzi o spółkę piłkarską. Zdaniem radnego projekt zawiera braki formalne i nadzór prawny wojewody od razu odrzuci taką uchwałę jako prawnie wadliwą.

Matematyka z urzędu

- Ludzie pytają, jak to jest z tą matematyką w urzędzie miasta, że teraz wydaje się 350 tys. zł na piłkę, a teraz będzie trzeba utrzymać zarząd spółki i jego radę nadzorczą. Przecież to nie będą wolontariusze, ani ludzie pracujący za 500 zł. Czyim kosztem to się odbędzie - pytał P. Klima.

Mówił też: jak ta spółka narobi długów, na 10 mln zł to my zapłacimy, bo Miasto będzie odpowiadać. Dlaczego tą spółką nie może być klub?

Radny chciałby wysłuchać opinii prawników w sprawie utworzenia spółki. - Żeby nie była szkodliwa dla Miasta - przestrzegał. Pytał również, czy postawienie na futbol w Raciborzu nie odbędzie się kosztem innych dyscyplin, w tym tak reprezentatywnych dla miasta jak zapasy, lekkoatletyka czy pływanie. - Pytam o to, żeby później ludzie mi nie zarzucili: Klima gdzie ty wtedy byłeś, jak się o tym decydowało - stwierdził Piotr Klima.

Michał Kuliga ocenił pomysł ze spółką jako ambitny, do którego Miasto podchodzi „za szybko i za gładko”. - To zbyt odpowiedzialne dla Miasta i trzeba to mądrze rozegrać - nadmienił. Według radnego niektórzy działacze z klubów w mieście wciąż nie wiedzą, jak ma wyglądać współpraca między klubami po utworzeniu Unii jako spółki, jako wiodącego klubu dla reszty w mieście. - Nie negują idei, bo trzeba coś zrobić, ale to nie jest dobra droga w obecnej postaci - stwierdził na sesji.

Kuliga narzekał, że nie zna szczegółów słynnego już „Raportu Śledzia” o reformowaniu raciborskiej piłki. - Kto się zapoznał z raportem pana Śledzia? Bo ja nie miałem do niego wglądu - mówił. Zdaniem radnego „nic na temat przyszłej spółki nie wiadomo, niczego nie ma”. Uważa on, że zarządzający spółką „wezmą” za pracę minimum 10 tys. zł miesięcznie, a rocznie 120 tys. zł. To oznacza, że pieniędzy na działalność będzie jeszcze mniej. Podobnie jak Klima radny Kuliga sądzi, że na powstaniu spółki ucierpią inne dyscypliny, a te już ledwie wiążą koniec z końcem. - Za chwilę się okaże że LKS nie będą miały za co żyć. Już są zmniejszane dotacje na sport - skwitował.

Ludzie:

Anna Ronin

Anna Ronin

Radna Miasta Racibórz

Anna Szukalska

Anna Szukalska

Radna Miasta Racibórz, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumentów

Leon Fiołka

Leon Fiołka

Radny Raciborza

Michał Kuliga

Michał Kuliga

Radny Gminy Racibórz

Piotr Klima

Piotr Klima

Radny Gminy Racibórz