Wodny mecz dla Borucina [ZDJĘCIA]

Lepiej spotkanie rozpoczęli przyjezdni, którzy szybko wyszli na prowadzenie po bramce Piotra Cerkowniaka. W 20. minucie stracili oni jednak swojego zawodnika - Mateusza Trzeciaka, który bez kontaktu z przeciwnikiem doznał ciężkiej kontuzji kolana i musiała go odwieźć karetka pogotowia. Mecz się wyrównał, a tuż przed przerwą Rafał Ciuberek sfaulował w polu karnym Dariusza Mańkę, który wykorzystując jedenastkę doprowadził do wyrównania. Po zmianie stron Dariusz Mańka mógł wyprowadzić Czernicę na prowadzenie, ale piłka zmierzająca po jego strzale do bramki, zatrzymała się w kałuży. Snajper Zameczku później drugą bramkę zdobył, ale nie zapewniła ona zwycięstwa jego drużynie. Trener Czernicy, w której zabrakło niemal połowy podstawowego składu, zaczął dokonywać zmian, po których do głosu doszli goście z Borucina i zdobyli dwie bramki. Obie były dziełem Cerkowniaka.

LKS Zameczek Czernica - KS Naprzód Borucin 2:3 (1:1)

• 0:1 - Piotr Cerkowniak
• 1:1 - Dariusz Mańka (karny)
• 2:1 - Dariusz Mańka
• 2:2 - Piotr Cerkowniak
• 2:3 - Piotr Cerkowniak

Czernica: Dmytro Svintsitskyi - Mateusz Tuleja, Grzegorz Styczeń, Patryk Krzysztoń, Krzysztof Łaciok - Kamil Smal (46. Przemysław Warło), Sebastian Mańka (70. Daniel Staniek) - Łukasz Gembalczyk (75. Radosław Olszyna), Szymon Kaizik (75. Wojciech Olszyna), Arkadiusz Sokołowicz (60. Michał Świdergoł) - Dariusz Mańka.

Borucin: Mateusz Nieckarz (46. Szymon Kubów) - Adam Walach (75. Dawid Piksa), Rafał Ciuberek, Szymon Zacharko, Paweł Biedroń, Adam Jachim (65. Patryk Wołczyk), zawodnik testowany 1 (65. Artur Dudacy), zawodnik testowany 2, Tomasz Wyrobek, Mateusz Trzeciak (20. Damian Krueger), Piotr Cerkowniak.

Łukasz Kozik