Koszykarskie podsumowanie weekendu #1

II Liga Kobiet:

Pierwsza wygrana trzema punktami kwarta (24:21) okazała się miłym złego początkiem dla prowadzonych przez Grzegorza Korzenia koszykarek RMKS-u Rybnik. W drugiej i trzeciej kwarcie rywalki - zawodniczki Zagłębia Sosnowiec podkręciły tempo i przed decydującą kwartą zbudowały sobie dwunastopunktową przewagę (46:58). W ostatnich dziesięciu minutach rybniczanki odrobiły dwa "oczka" i przegrały ostatecznie inauguracyjne spotkanie 58:68.

RMKS Rybnik - Zagłębie Sosnowiec 58:68 (24:21, 8:17, 14:20, 12:10)

RMKS: Najduch 13, Sobota 13, Rusińska 8, Cwill 7, Lewoń-Sczansny 5, Danielewicz 4, Kocon 4, Bednarek 2, Jurzica 2, Raudner, Keller, Pendziałek

Zagłębie: Zuziak 23, Jastrzębska 16, Krakowczyk 11, Kosałka 9, Pałasz 7, Wojtylas 2, Mendyk, Micek, Gruszka, Ozga, Antas, Jagła

Już w 1. kolejce rozgrywek doszło do derbowego starcia pomiędzy RKK AZS Racibórz i ŻKK Olimpia Wodzisław Śląski. Spotkanie nie dostarczyło jednak wielu emocji, bowiem już w pierwszej kwarcie ogromną przewagę wypracowały sobie prowadzone przez Ksawerego Fojcika koszykarki z Wodzisławia Śląskiego, które wygrały ją różnicą aż dwudziestu pięciu punktów (6:31). W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie i koszykarki Olimpii dorzucił do swojej przewagi kolejnych dziewięć "oczek" co sprawiło, że na przerwę obydwa zespołu schodziły przy wyniku 19:53. Druga połowa spotkania nie zmieniła obrazu gry. Bezradne na tle rywalek podopieczne Marcina Parzonki zdobyły w niej zaledwie trzynaście punktów i spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 32:94.

RKK AZS Racibórz - ŻKK Olimpia Wodzisław Śląski 32:94 (6:31, 13:22, 6:26, 7:15)

AZS: Zimnicka 13, Stęc 5, Botorek 4, Bugajska 4, Zub 4, Chuda 2, Jacków, Butcher, Bogusz, Ziżborska, Hmielorz

Olimpia: Strządała 19, Piechaczek 16, Pawlik 14, Opiatowska 13, Waliczek 13, Bąk 7, Stefaniak 4, Grzegorzek 4, Karwot 4, Słodowy, Lamczyk

II Liga Mężczyzn:

W sobotnim spotkaniu w Rybniku miejscowy MKKS podejmował na własnym parkiecie AZS Częstochowa. Premierowa odsłona od początku przebiegała pod dyktando gości, którzy wygrali ją siedmioma punktami (14:21). W drugiej kwarcie akademicy dorzucili do swojej przewagi kolejnych sześć "oczek" i na przerwę obydwa zespołu schodziły przy stanie 26:39. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Dużo lepiej prezentowali się częstochowianie, którzy dzięki dobrej grze w obronie i skutecznej grze w ataku konsekwentnie punktowali rywali prowadząc przed ostatnią kwartą dwudziestoma punktami (34:54). W ostatniej części spotkania prowadzeni przez trenera Łukasza Szymika rybniczanie zmniejszyli nieco straty, jednak ostatecznie przegrali spotkanie 59:73.

MKKS Rybnik - AZS Częstochowa 59:73 (14:21, 12:18, 8:15, 25:19)

MKKS: Ochodek 21, Koczy 8, Białdyga 7, Stachowicz 7, Czajkowski 5, Zieliński 5, Anduła 2, Czorny 2, Królikowski 2, Ośliźlok, Kawczyński, Kukuczka

AZS: Kowalski 24, Płaczek 18, Pyrzyna 9, Czyż 8, Droś 6, Łaszewski 4, Spychała 2, Młynarczyk 2, Ligęza, Szymański, Raszewski

Porażkę na inaugurację rozgrywek zanotowali także koszykarze beniaminka rozgrywek II Ligi - KŚ AZS Politechnika Śląska Gliwice, którzy w wyjazdowym spotkaniu zmierzyli się z BS Polonia Bytom. Pierwsza kwarta okazała się być dla prowadzonych przez Sylwestra Walczuka gliwiczan zimnym prysznicem, bowiem skutecznie i konsekwentnie grający gospodarze wygrali ją pewnie 21:12. W kolejnych częściach obraz gry wyrównał się, jednak w każdej z nich minimalnie lepsi byli miejscowi, którzy nieznacznie powiększali swoją przewagę i ostatecznie wygrali to spotkanie trzynastoma punktami (79:66).

BS Polonia Bytom - KŚ AZS Politechnika Śląska Gliwice 79:66 (21:12, 19:18, 21:20, 18:16)

Polonia: Łucka 16, Leszczyński 15, Podkowiński 12, Kujon 9, Zapert 8, Salamonik 8, Serwański 6, Mol 2, Czyżewski 2, Kurdubski 1, Kucharski

AZS: Michalik 15, Zawadzki 14, Rabsztyn 10, Ściegienny 9, Wąsowicz 8, Kuśmierz 7, Duda 3, Kaniewski, Tobiasz, Matysiak

Bolesne zderzenie z drugoligową rzeczywistością zanotowali także koszykarze drugiego z beniaminków rozgrywek - GTK Sordrew Gliwice. Prowadzeni przez Andrzeja Bartosza gliwiczanie w inauguracyjnym spotkaniu zmierzyli się na wyjeździe z KKS Ragor Tarnowskie Góry. Gospodarze już w pierwszej kwarcie pokazali, kto tego dnia prezentuje się lepiej i wygrali ją pewnie 32:18. W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie i koszykarze KKS-u dorzucili do swojej przewagi kolejne dziewięć punktów schodząc tym samym na przerwę przy wyniku 52:29. Przerwa mobilizująco podziałała na gliwiczan, którzy poprawili skuteczność i przed decydującą odsłoną tracili do rywali czternaście "oczek" (62:48). W ostatniej kwarcie gospodarze odbudowali swoją przewagę i pokonali ostatecznie gliwiczan 85:65.

KKS Ragor Tarnowskie Góry - GTK Sordrew Gliwice 85:65 (32:18, 20:11, 10:19, 23:17)

KKS: Weiss 15, Żurawski 15, Maślanka 13, Zadęcki 13, Podgórski 11, Nikiel 10, Pawlik 4, Wróblewski 2, Staniszewski 2, Lenart, Czompelik

GTK: Heliński 20, Chodukiewicz 13, Adamczak 7, Trela 5, Korczyk 4, Podulka 4, Wąsik 3, Drzewiecki 3, Pachowicz 2, Mazanek 2, Maciejak 2, Łatka