Silesia Lubomia uratowana. Ma nowy zarząd, czeka na nowego prezesa
Wczoraj, tj. 2 sierpnia późnym popołudniem odbyło się zebranie wyborcze w klubie Silesia Lubomia, występującym w klasie okręgowej. Kilka dni wcześniej ze środowiska sportowego Lubomi płynęły alarmistyczne sygnały, że nie ma chętnych do pracy w Silesii i przez to grozi jej rozwiązanie. Na szczęście ten scenariusz się nie zrealizował, bo udało się wybrać nowy zarząd.
Na zebranie wyborcze zapraszał wójt gminy Lubomia Czesław Burek, jego zastępca Bogdan Burek, a także Mariusz Pawełek, najbardziej znany wychowanek Silesii, obecnie bramkarz i kapitan GKS-u Jastrzębie, a w przeszłości zawodnik m.in. Odry Wodzisław czy Wisły Kraków, z którą zdobył trzy tytuły Mistrza Kraju. Pisaliśmy o tym tutaj (kliknij).
Poprzedni zarząd z absolutorium
Apele odniosły skutek, bo frekwencja na zebraniu dopisała. - To było zebranie wyborcze z prawdziwego zdarzenia. Przyszło prawie 50 osób, podczas gdy na wcześniejsze zebrania chodziło po 15 osób. Odbyła się merytoryczna dyskusja, była burza mózgów. Poprzedniemu zarządowi na czele z prezes Danutą Matuszek udzielono absolutorium i wybrano sześć ambitnych osób do nowego zarządu, głównie młodych, które mają swoją wizję przyszłości klubu - opowiada Bogdan Burek, któremu, jako lubomikowi, byłemu piłkarzowi i działaczowi Silesii mocno zależy na przyszłości klubu.
Jak dodaje, w zarządzie znalazł się m.in. Mariusz Pawełek. Dokooptowanych zostanie do niego dwoje działaczy z poprzedniego zarządu. - Będą doradzać nowemu zarządowi - wyjaśnia Bogdan Burek. Nowy zarząd dopiero spośród swoich członków wybierze osoby funkcyjne, czyli przede wszystkim prezesa, wiceprezesa, skarbnika i sekretarza. Raczej na pewno prezesem nie zostanie wspomniany Pawełek, któremu obowiązki prezesa kolidowałby z obowiązkami zawodnika GKS-u Jastrzębie.
Klub będzie działał
- Najważniejsze jest to, że klub będzie dalej działał, że znaleźli się ludzie, którzy chcą go pociągnąć. Teraz przed nimi zadanie zbudowania drużyny i sztabu trenerskiego na przyszły sezon - mówi zastępca wójta Lubomi.
W minionym sezonie Silesia Lubomia występowała w raciborsko-rybnickiej klasie okręgowej. Drugą część sezonu rozegrała w grupie spadkowej, ale zdobywając spośród wszystkich drużyn tej grupy najwięcej punktów, zapewniła sobie bez problemu utrzymanie i w nadchodzącym sezonie ponownie wystąpi na boiskach raciborsko-rybnickiej klasy okręgowej.
Komentarze
8 komentarzy
Trener Burek po zbudowanu III ligii w Wodzisławiu i wpisaniu sobie awansu do cv dostanie zapewne szanse na poziomie centralnym. Chyba że prezydent Kieca go namówi na Odrę.
moze skarbowka sie zainteresuje tymi zawodnikami ktorzy przed sezonem bierze po 5 do 10tys za sezon
Do pełni informacji można było podać nazwiska ludzi tworzących zarząd klubu. Powodzenia zarządowi.
Na zdjęciu widzę w roli sędziego Dariusza Polowego prezydenta Raciborza! Ale jaja, on też przeszedł do Lubomii?
Brawo! Zarząd wybrany, klub uratowany. Tylko jeszcze trzeba znaleźć jeleni od koszenia trawy, podlewania i malowania linii. Ta grupa wzajemnej adoracji raczej tego nie zrobi.
Teraz Adam Burek na trenera chyba ma licencję na okregowke
JedeniDwa wow eureke odkryles ,boli cie czy co ze tobie nikt nie zaoferował kasy za granie?i teraz o skarbowce piszesz.
bez kasy nie ma co marzyć o wysokiej lidze... albo szkolic mlodziez ale zeby ja utrzymać to juz druga sprawa patrz brzezie nędza transfer mp.
Zawodnicy grają za nieopodatkowane pieniądze i tak się te kluby prześcigają kto na ,, lewo " da więcej cały powiat tak funkcjonuje a już Gmina Lubomia z pewnością. Ciekawe kiedy skarbówka zapyta o umowy z zawodnikami?? Śmiech na sali jak amatorzy nie chcą grać za darmo.