“Amatorska? To jest miłość”. 25 lat ligi amatorów siatkówki w Raciborzu [WSPOMNIENIA LIVE]

Spikerem zawodów był Piotr Kielar, który w swojej bogatej karierze konferansjerskiej wielokrotnie prowadził zawody siatkarskie, w tym finały amatorskiej siatkówki.

W okolicznościowym spotkaniu rywalizowali ze sobą "Ojcowie założyciele ligi" z "Grającymi wciąż najstarszymi siatkarzami". Obowiązywały też nazwy - Super oldboje i oldboje. Rozegrano dwa sety, wygrali "założyciele", a Jarosław Chodenko został uznany za MVP meczu.

Przed meczem pokazowym przeprowadziliśmy kilka rozmów wspomnieniowych z tymi, którzy pod koniec lat 90. ubiegłego wieku i w kolejnych latach rywalizowali w salach SP18/G3 przy ul. Żorskiej. Szkoła była pierwszą areną “amatorskiej”, później przenosząc się do hali przy ul. Łąkowej. Pierwszym naszym rozmówcą był Wiesław Szczygielski, jeden z “ojców założycieli” ligi amatorów.

Mirosław Lenk bronił barw drużyny OSiR, później Instal-Mag, grając długie lata m.in. z Mariuszem Zychmą czy Piotrem Maderą.

Mariusz Twaróg zaczynał w lidze amatorów jako nastolatek. Tu zdobył siatkarskie szlify pod okiem uznanego trenera siatkówki Witolda Galińskiego (z AZS Rafako bił się w pierwszej dekadzie nowego milenium o I ligę dla Raciborza).

Mariusz Mrowiec grał u boku m.in. Bolesława Papiernika (długoletniego prezesa ligi) czy Szymona Stuchłego znanego raciborskiego adwokata w zespole “Trzynastka”.

Łukasz Kołodziej mówi o lidze amatorów: fajna sprawa, fajne wspomnienia. Dla kogoś kto ma serce do sportu to jest idealne miejsce, żeby się realizować.

Obszerną galerię zdjęć z turnieju 25-lecia można zobaczyć w artykule:

Turniej 25-lecia Raciborskiej Ligi Piłki Siatkowej