Waleczny JKH GKS przegrywa na Jastorze
JKH GKS Jastrzębie rozegrał we wtorkowy wieczór kolejny z meczów półfinałowych z krakowską Comarch Cracovią. Niestety w trzecim meczu między tymi zespołami to goście okazali się lepsi zwyciężając 2:1.
Jastrzębianie po wczorajszym zwycięstwie przystąpili do spotkania mocno skoncentrowani - od początku na zmianę w dobrym stylu atakowały obie drużyny
Pierwszego gola w meczu zdobył zespół przyjezdnych - grając w przewadze na 1:0 trafił Rafał Martynowski.
Spotkanie podczas drugiej tercji miało podobny przebieg jak w tercji pierwszej. Wiele spięć między zawodnikami, liczne ataki obu drużyn. Jastrzębianie nie potrafili jednak wykorzystać gry w przewagach. Druga odsłona zakończyła się bezbramkowym rezultatem.
Podobnie jak w pierwszym meczu na Jastorze decydujący i najbardziej emocjonujący był trzeci fragment spotkania - najpierw w 52. minucie kibiców JKH zmartwił Łukasz Wilczek za sprawą bramki, która dała prowadzenie 2:0 gościom z Krakowa. Jednak 4. minuty później Mateusz Bryk fantastycznym strzałem zdobył gola kontaktowego i wszystko było jeszcze możliwe. Niestety napór JKH GKS w ostatnich minuach meczu nie przyniósł wymiernych efektów i jastrzębianie wzorem wczorajszego spotkania nie zdołali doprowadzić do dogrywki.
Po dzisiejszej porażce Comarch Cracovia prowadzi z JKH GKS Jastrzębie już 3:1 i do awansu do finału potrzebuje jednego zwycięstwa. Jastrzębianie muszą wygrać trzy mecze. Najbliższe spotkanie w piątek w Krakowie.
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 1:2 (0:1, 0:0, 1:1)
0:1 - Rafał Martynowski (David Kostuch, Damian Słaboń) 15' 5/4
0:2 - Łukasz Wilczek (Michał Piotrowski) 52'
1:2 - Mateusz Bryk (Richard Kral, Patrik Rimmel) 56'
Komentarze
1 komentarz
Dobry mecz chłopaki był. Cracovia jest mocna, gra szybko ale brawa dla was! bedzie medal, wierze w to!
