Jastrzębski Węgiel wygrał pierwszy ćwierćfinał
Pierwszy mecz ćwierćfinału Pucharu Polski Enea Cup za nami. Lepsi w potyczce rozgrywanej w hali przy Al. Jana Pawła II okazali się gospodarze, którzy pokonali 3:1 zawodników Tytana AZS Częstochowa.
Dzisiejsze spotkanie było drugim z serii trzech meczów rozgrywanych w odstępie 9 dni z tym samym przeciwnikiem. Jastrzębski Węgiel po spokojnym zwycięstwie w ostatniej kolejce PlusLigi z ekipą z Częstochowy dziś nie grał już tak pewnie jak ostatnio.
W pierwszym secie gospodarze głównie za sprawą błędów w zagrywce częstochowian uzyskali kilkupunktową przewagę. Drugi set przysporzył już znacznie więcej kłopotów jastrzębianom, którzy często popełniali błędy w rozegraniu, co skrzętnie wykorzystywał młody zespół AZS-u. Wojnę nerwów w drugiej odsłonie spotkania wygrał Tytan AZS zwyciężając 32:30.
Jak się jednak okazało to wszystko na co było stać gości z Częstochowy bowiem gracze Jastrzębskiego zdołali poprawić swoją grę na tyle, by zwyciężyć w kolejnych dwóch setach i ostatecznie wygrać pierwszy mecz ćwierćfinałowy 3:1.
Rewanż już 7 stycznia w Częstochowie. Zwycięzca dwumeczu zagra w finałowym turnieju Enea Cup Puchar Polski.
Jastrzębski Węgiel - Tytan AZS Częstochowa 3:1 (25:21; 30:32; 25:22; 25:18)
Jastrzębski Węgiel: Thornton, Bartman, Kubiak, Holmes, Bontje, Łasko, Rusek (libero) Nemer, Bozko, Gawryszewski, Polański.
Tytan AZS Częstochowa: Oczko, Gierczyński, Kamiński, Kaczyński, Hunek, Sobala, Stańczak (libero) oraz Janeczek, Drzyzga, Hebda.
Komentarze
7 komentarzy
A ja mam pytanie, co to za klub \"JSW\"? Coś nowego powstało? Czy może Jastrzębska spółka węglowa ma własny klub?
Julka, a sześciu to nie za dużo? Może lepiej pozwolić grać polskim, młodym zawodnikom, niż sponsorować obcokrajowców , którzy pojawiają się w klubie najczęściej na rok. Mieliśmy już kliku 36-letnich siatkarzy, którzy chcieli dorobić przed emeryturą. JW chyba powinien już zmienić nazwę na Global Carbon. Klub staje się miedzynarodową dojarką pieniędzy wypracowanych przez polskich górników.
Obcokrajowcy są tańsi, za takiego Wlazłego trzeba byłoby zapłacić więcej niż za Łasko, przy czym Łasko jest najdroższym siatkarzem w JW
jak sie nazywa piosenka puszczana po wystepach tancerek? nie pamietam po jakim secie ale wpadająca w ucho
Jastrzębski Węgiel ma dokładnie 6 obcokrajowców w składzie.
Julka sama najpierw dobrze sprawdz a póżniej pisz. (-;
No faktycznie Jastrzębski ma aż 5 obcokrajowców w swoim teamie. To aż 36% wszystkich zawodników. Jak mogłam nie zauważyć, że w całości się opiera na obcokrajowcach - masz rację Darku. MA tyle samo obcokrajowców, co ZAKSA czy Resovia, Skra ma 4. Także zastanów się nad swoimi wypowiedziami, najpierw sprawdz.
Tytan w całości opiera się na obcokrajowcach, nie to co JSW.