Kolejna przegrana JKH GKS Jastrzębie z Sanokiem

Spotkanie rozpoczęło się dla Jastrzębia lepiej niż poprzednie. Widać było, że zawodnicy JKH są ambitnie nastawieni do walki. Pierwsze minuty toczyły się w większości na połowie przeciwnika. Groźną sytuację w 19. minucie mieli sanocznie. Wtedy Josef Vitek starł się z Kamilem Kosowskim w bramce. Sędzie jednak nie dopatrzył się gola. Tercja skończyła się bezbramkowo.

Druga tercja była bardzo wyrównana. Zawodnicy obu drużyn zacięcie walczyli o krążek. Czasem dochodziło do bójek na pięści. Na ławce kar zasiadł m.in. Mateusz Danieluk oraz Zoltan Kubat, którzy wdali się w bójkę. Pod koniec W ostatniej minucie tej odsłony padła bramka dla Sanoka. Zdobył ją Dariusz Gruszka.

Trzecia tercja utwierdziła w przekonaniu, że sanoczanie zasługują na walkę o najwyższe miejsce na podium. Hokeiści z Jastrzębia mieli kilka groźnych akcji przy bramce przeciwnika ale dobrze spisywał się Przemek Odrobny. W 52. minucie niepilnowany Strzyżowski celnie strzelił w róg bramki Kosowskiego. Trener Jirzi Reznar kilka razy decydował się ściągać bramkarza i wprowadzać do ataku kolejnego zawodnika. To jednak nie pomogło zdobyć bramki. Przy takim ustawieniu mało brakowało a byłoby 3:0 ale Martin Ivicic skutecznie wybronił krążek lecący w pole bramkowe jastrzębian. 

Sanok w półfinałowej rywalizacji prowadzi 3:0.  Kolejny mecz odbędzie się 25 lutego w Sanoku.

JKH GKS Jastrzębie - Ciarko PBS Bank Sanok 0:2 (0:0, 0:1, 0:1)
0:1 - Dariusz Gruszka 39'
0:2 - Marek Strzyżowski (Sławomir Krzak, Maciej Mermer) 52'

JKH GKS Jastrzębie: Kosowski (Elżbieciak) - Labryga, Pastryk, Danieluk, Kral, Lipina - Rompkowski, Bryk, Urbanowicz, Słodczyk, Bordowski - Górny, Ivicic, Kulas, Salamon, Drzewiecki - Kąkol, Kogut, Strużyk, Marzec.

Ciarko PBS Bank Sanok: Odrobny (Kachniarz) - Mojzis, Dronia, Vozdecky, Zapała, Kolusz - Kotaska, Rąpała, Gruszka, Dziubiński, Malasiński - Kubat, Gurican, Krzak, Vitek, Strzyżowski - Skrzypkowski, Bułanowski, Mermer, Milan, Biały.