Remis GKS-u 1962 z Nadwiślanem Góra
W sobotę na stadionie przy ulicy Harcerskiej odbyło się spotkanie drużyn GKS 1962 Jastrzębie i Nadwiślan Góra, które zakończyło się remisem. Jastrzębianie prowadzili już 2:0 ale goście zdołali nadrobić dwa punkty.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Piłkarze obu drużyn stwarzali groźne sytuacje, jednak dopiero w 38. minucie padła pierwsza bramka. Strzelił ją Paweł Gryta po celnym podaniu Kamila Jadacha. Ta część spotkania zakończyła się wynikiem 1:0.
W drugiej połowie było zdecydowanie więcej emocji i bramek. Już na początku spotkania goście mieli okazję do wyrównania wyniku, jednak bardzo dobrą interwencją popisał się bramkarz Grzegorz Drazik. Chwilę później wykorzystując rzut wolny jastrzębianie strzelili swoją drugą bramkę. Gospodarze zaczęli grać bardziej defensywnie co zemściło się w 82. minucie kiedy do bramki GKS-u strzelił Daniel Grubisz. Minutę przed regulaminowym czasem gdy sędzie zadecydował o rzucie karnym. Goście wykorzystali okazję i strzelili gola.
GKS 1962 Jastrzębie - Nadwiślan Góra 2:2 (1:0)
1:0 Paweł Gryta '38
2:0 Mateusz Wrana '56
2:1 Daniel Gurbisz '82
2:2 Łukasz Gad '89 (karny)
GKS 1962 Jastrzębie: 22. Grzegorz Drazik - 2. Tomasz Lorenc, 11. Mateusz Wrana, 17. Piotr Pacholski, 3. Tomasz Kocerba - 9. Artur Mościcki, 10. Bartosz Hajczuk (79. 15. Mateusz Piekarski), 7. Kamil Gorzała, 13. Bartłomiej Setlak - 18. Paweł Gryta (64. 16. Patryk Dudziński), 8. Kamil Jadach. Trener - Grzegorz Łukasik.
Nadwiślan Góra: 12. Jacek Gałka - 16. Adam Mateja, 3. Łukasz Grad, 6. Łukasz Kanik, 5. Mateusz Wójcik - 4. Łukasz Szędzielarz (81. 20. Dawid Marek), 14. Tomasz Matysek, 19. Damian Furczyk, 17. Adam Grygier (64. 23. Łukasz Baran)- 7. Marcin Folwarski (68. 8. Daniel Gurbisz), 9. Ferreira da Costa Marcelo Vitor Tevez (90. 10. Dawid Frąckowiak). Trener - Adam Nocoń.
Komentarze
9 komentarzy
zdzisłaf jakiś ty głupiutki...a do reszty anty GKS idzcie sobie na inne portale najlepiej pomaranczowe
Do wszystkich znawców! Chciałem zaznaczyć, że wioska o nazwie Góra nie znajduje się w górach! Choć, jak znam życie, zaraz będą teksty o góralach spod samiuśkich Tater.
Wiadomo :)
Cały stadion był wypełniony, widziałem :)
@Joachim wiecej kibiców było niż na twojej siatkówce i młynie dla emerytów ^^
To samo mogą powiedzieć kibice pomarańczowych jak ktoś negatywnie skomentuje ich informacje o swoim klubie. Pamiętajcie sporty łączą a nie dzielą.
Gdzie tu masz pomaranczowych? Chyba ci sie cos pomylilo... prowokatorze jeden
No i znowu pomaranczowe wiesniaki zaczynaja swoje bezsensowne komentarze...
Pełny stadion był :)
Ciężki mecz, ale czuć niedosyt ..