W Oświęcimiu bez punktów. Przegrana 2:1
Z Oświęcimia nasi hokeiści wracają bez punktów. Mecz z Unią Oświęcim zakończył się wynikiem 2:1. Jedynego gola dla Jastrzębia strzelił Maciej Urbanowicz.
Gospodarze byli w tym meczu w dobrej dyspozycji. Na szczęście, dobrze w bramce spisywał się Ramon Sopko, który nie przepuścił w tej tercji żadnej bramki, a sytuacji było sporo bo oświęcimianie dwukrotnie grali w przewadze. Jastrzębianie mimo kilku groźnych akcji nie zdobyli bramki.
Na początku drugiej tercji podopieczni trenera Jirziego Reznara rzucili się do ataku. Gospodarze jednak obronną ręką wyszli z tej sytuacji, a to głównie za sprawą bramkarza Michała Flikrta. Mimo napawającego optymizmem początku tej tercji to Unici jako pierwsi zdobyli bramkę. Kapitan zespołu z Jastrzębia nie czekał jednak zbyt długo i chwilę potem odwdzięczył się tym samym. Pod koniec drugiej odsłony osłabienie JKH GKS Jastrzębie wykorzystali oświęcimianie, którzy kilka sekund przed końcem wrzucili krążek do bramki Ramon Sopko.
Trzecia tercja nie wniosła nic ciekawego do gry. Obie drużyny grały jakby skończyły im się siły. Jeszcze pod koniec spotkania była szansa na wyrównanie wyniku. Wtedy na ławkę kar powędrował Jarosław Rzeszutko, a trener JKH GKS Jastrzębie postanowił wycofać bramkarz i wprowadzić zamiast niego kolejnego zawodnika do gry. To zagranie taktyczne jednak nic nie dało. Jastrzębianie przegrali z Unią Oświęcim 2:1.
Unia Oświęcim - JKH GKS Jastrzębie 2:1 (0:0, 2:1, 0:0)
1:0 (27:13) Jakubik - Kasperczyk - Tabaczek
1:1 (29:10) Urbanowicz - Dąbkowski
2:1 (39:53) Rzeszutko - Różański - Nikolov 5/3
Unia Oświęcim: Fikrt - Gabryś, Nikolov, Piotrowicz, Rzeszutko, Różański - Prokopczik, Piekarski, Jakubik, Tabaczek, Chomko - Połącarz, Kasperczyk, Jaros, Adamus, Wojtarowicz - Żogała, Skrzypkowski, Stachura, Łucznikow, Kwadrans.
JKH GKS Jastrzębie: Sopko - Górny, Zatko, Kapica, Kral, Danieluk - Bryk, Dąbkowski, Lipina, Prochazka, Kulas - Mateusz Rompkowski, Sulka, Urbanowicz, Słodczyk, Kogut - Ł. Nalewajka, Pastryk, Kąkol, Maciej Rompkowski, Salamon.