12 goli na Jastorze. JKH gromi Sosnowiec
We wtorkowym spotkaniu JKH GKS Jastrzębie rozgromił Zagłębie Sosnowiec 11:1. Podopieczni Jirziego Reznara pozwolili strzelić rywalowi tylko jedną bramkę.
Kibice mogli się spodziewać wygranej z Sosnowcem, bo nie pierwszy raz JKH GKS Jastrzębie (2 miejsce w tabeli) pokazywał swoją wyższość nad ostatnią drużyną ligi. Jednak w tym meczu jako pierwsi bramkę strzelili goście. Już w trzeciej minucie Łukasz Kulik strzelił bramkę Ramonowi Sopko. Odpowiedź jastrzębian była natychmiastowa. W 5. minucie indywidualną akcją popisał się Marcin Słodczyk. W pierwszej tercji bramki strzelili jeszcze Kamil Górny, Richard Bordowski i Richard Kral. Taki wynik pozwalał jastrzębianom na pewną grę.
W pierwszej połowie drugiej tercji gra była bardziej wyrównana. Mimo to goście nie potrafili stworzyć groźnej akcji. W 33. minucie kibice Jastrzębia mieli powody do radości, bowiem w przeciągu 18 sekund gospodarze strzelili 3 bramki! Po tych bramkach rywale odpuścili i jastrzębianie w całości przejęli inicjatywę. Trener gości postanowił zmienić bramkarza - Tomasza Dzwonka zastąpił Michał Elżbieciak (ściągnięty z lodowiska w pierwszej tercji).
Trzecia tercja była już tylko formalnością. Jastrzębianie dyktowali warunki na lodowisku i strzelili jeszcze 5 bramki. Zawodnicy z Sosnowca dopiero w końcówce zaczęli mocniej atakować. Byli blisko zdobycia drugiej bramki ale sędzia dopatrzył się tam skierowania krążka ręką i nie uznał trafienia. Zagłębie Sosnowiec mimo dopingu ponad 150 swoich kibiców nie potrafiła przełamać obrony Jastrzębia.
JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 11:1 (4:1, 3:0, 4:0)
0:1 (2:46) Kulik - Duszak - T. Kozłowski 5/4
1:1 (4:53) Słodczyk - Bordowski - Urbanowicz 5/4
2:1 (8:47) Górny - Kral - Zatko 5/4
3:1 (11:34) Bordowski - Urbanowicz
4:1 (14:43) Kral
5:1 (33:03) Zatko - Kral 5/4
6:1 (33:16) Kogut - Sulka
7:1 (33:21) Słodczyk - Urbanowicz
8:1 (43:39) Danieluk - Kral - Kapica 5/4
9:1 (53:03) Bordowski - Urbanowicz
10:1 (54:45) Salamon - Kąkol - Urbanowicz
11:1 (57:28) Kogut - Dąbkowski - Kulas
JKH GKS Jastrzębie: Sopko - Zatko, Górny, Kapica, Kral, Danieluk - Sulka, Bryk, Bordowski, Słodczyk, Urbanowicz - Dąbkowski, Mateusz Rompkowski, Kogut, Maciej Rompkowski, Kulas - Pastryk, Salamon, Kąkol.
Zagłębie Sosnowiec: Elżbieciak (od 8:47 do 33:21 Dzwonek) - Cychowski, Jaskólski, Sarnik, Voznik, Dołęga - Kulik, Duszak, M. Kozłowski, T. Kozłowski, Podsiadło - Działo, Kurz, Baca, Zachariasz, Twardy - Szewczyk, Jarnułtowski.
Komentarze
7 komentarzy
Śmieszny jestes jak myslisz że kibice z hokeja zatańczą z tobą haha,to nie kibice piłki noznej...
Nie chodzi mi o doping \"janku\" jeden, ale o chęć \"zatańczenia\" waszych beznadziejnych hools, których już nawet Podbeskidzie będzie lało.
Po pierwsze-kibice hokeja to nie kibice piłki nożnej,gdyby na meczu byli kibice z Harcerskiej to byście byli zmieceni dopingiem,a po drugie gdzie tam był Ruch??
Chłopie z wioski Rybnik-najpierw mysl a pózniej pisz bo sie po prostu ośmieszasz HAhahaha
a gdzie skrót z meczu?
Brawa dla 30 kibiców BKS, którzy pokazali 60 kibicom Jastrzębia i Ruchu, gdzie jest ich miejsce.
Brawo JKH, no widzę nas w finale na przyszły rok z Sanokiem o Mistrzostwo Polski.
Król Ryszard co byśmy bez niego zrobili:)