Zryw Bzie zebrał pieniądze, ale mecz przegrał
Rozegrany w zeszłą środę mecz zakończył się porażką drużyny Zryw Bzie. Mimo agresywniejszej gry i początkowego prowadzenia to LKS Baranowice wyjechał z Jastrzębia-Zdroju z 3 punktami. W czasie meczu odbyła się zbiórką na leczenie jastrzębianki chorej na raka.
W trakcie pierwszej połowy na boisku wyraźnie dominowali gospodarze, którzy narzucili przeciwnikom swoje tempo gry. Już w pierwszych minutach zawodnicy ze Spółdzielczej stwarzali sobie okazje bramkowe, nie zostały one wykorzystane. Pierwszą bramkę dla Zrywu zdobył Skóraś, który po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, odbił piłkę głową. Satysfakcja z prowadzenia w meczu trwała tylko kilka minut ponieważ już w 38. minucie Kolon grający dla Baranowic zdobył gola.
Po przerwie LKS tylko zwiększył swoje prowadzenie strzelając dwie kolejne bramki. Ostatnią piłkę w spotkaniu z siatki wyciągać musiał bramkarz gości po celnym trafieniu Cholewy w doliczonym czasie gry. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla LKS Baranowice.
W trakcie spotkania miała miejsce zbiórka pieniędzy na leczenie chorej na raka Marzeny Erm.
- Zebraliśmy 800 złotych. W tym tygodniu pieniądze zostaną przekazane na jej konto. Marzena jest mieszkanką Bzia, znajomą wielu zawodników, niektórzy z nich się z nią przyjaźnią, znają od szkoły, inni to jej sąsiedzi, stąd pomysł na akcje - wyjaśnił Zenon Sosna, prezes Zrywu Bzie.
Zespół planuje także mecz charytatywny, który rozegrany będzie po 20 czerwca, kiedy kończy się liga. Dokładny termin zostanie jeszcze ustalony.