Remis z Mikołowem. Seria zwycięstw przerwana
W niedzielę piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie rozegrali wyjazdowy mecz z drużyną AKS Mikołów. Mimo podyktowania rzutu karnego dla jastrzębian, spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Zawodnicy z Mikołowa nie dali się pokonać podopiecznym trenera Grzegorza Łukasika. Wykorzystali atut swojego boiska i nie dopuścili do sytuacji mogącej zmienić wynik spotkania. Szansa dla Jastrzębia pojawiła się w 90. minucie kiedy sędzia po zagraniu ręką podyktował rzut karny dla GKS-u. Kamil Gorzała nie wykorzystał jednak szansy i mecz zakończył się wynikiem 0:0.
AKS Mikołów - GKS 1962 Jastrzębie 0:0
AKS Mikołów: Wojtynek - Przybylski, Brysz, Piekarz, Grzywa - Czarnecki, Kruk, Fangor, Prus, Warzecha - Małysa oraz Welcz, Wieczorek, Sieniawski, Boguszewski
GKS 1962 Jastrzębie: Drazik - Duda, Kocerba, Lorenc, Ułasewicz (75. Kopacz) - Tront, Gorzała, Hajczuk, Musioł (80. Szweda) - Dudziński (59. Gryta), Jadach
Komentarze
7 komentarzy
do goscia ponizej. ci pilkarzyki powinni doplacac za to ze ktos ich chce ogladac.... ja wiem ze autka w oczy kola, ale chyba jeszcze bardziej poziom. Czekaj czekaj... mowicie napinacze ze \"pielegnujecie hitorie\" klubu, ktorej ani siata ani hokej w jastrzebiu nie maja... pomyslmy. Gieksa ile razy zdobya majstra? ile razy walczyla o puchar? ile razy bila by sie choc o podium? ile razy byla w ekstraklasie? (ten kupiony awans mozecie sobie w buty wlozyc).
p.s. nazywajac tego goscia ponizej farmerem, sam pokazales jak ci sloma z butow wychodzi.
Lepiej popatrz jak graja twoje siatkarzy z milionowymi budżetami,a teraz dostali nowe auta...Bedzie złoto?
hehe niedzielne pilkarzyki :)kilka dni temu byl turniej orlikow (dzieci w wieku przedszkolnym prezentowaly podobny poziom :)
Im się bardzo spieszy do 3 ligi,maja najwiekszy budżet i najlepszych zawodników w naszej lidze,przez te potknięcie nawet wygrana z nimi nam nic nie da....
Oj Gorzałka , coś ty k...wa narobił?????
4 punkty mimo ewentualnej wygranej z Górą mogą okazać sie nie do przeskoczenia. Nic tylko wygrywać do końca i czekać na ich potknięcie, może im sie nie spieszy do 3 ligi...
Ten karny chyba przekreslił nasze szanse na 3 ligę...