Wiadomo z kim zagra JW w Lidze Mistrzów
W miniony piątek w Wiedniu odbyło się losowanie grup siatkarskiej Ligi Mistrzów. Jastrzębski Węgiel zmierzy się z drużynami z Turcji, Rumuni i Austrii.
28 drużyn podzielonych zostało na 7 czterozespołowych grup. Jastrzębski Węgiel trafił do grupy F. Jego rywalami będą Halkbank Ankara (Turcja), Tomis Constanta (Rumunia) i Hypo Tyrol Innsbruck (Austria).
- Trzeba powiedzieć, że w naszym przypadku było to nie najgorsze losowanie, które przy naszej dobrej grze i poznaniu pełnych składów zespołów stwarza szanse do wyjścia z grupy i walki w dalszej fazie gier - powiedział Zdzisław Grodecki, prezes Jastrzębskiego Węgla.
Mecze fazy grupowej rozpoczną się 22 października i potrwają do 18 grudnia. W fazie play off znajdą się zwycięzcy grupy oraz pięć najlepszych zespołów z drugich miejsc (pod względem punktowym). Faza play off rozpocznie się 14 stycznia 2014.
Grupa A: Copra Elior Piacenza (Włochy), Tours VB (Francja), ACH Volley Ljubljana (Słowenia), Marek Union-Ivkon Dupnitsa (Bułgaria)
Grupa B: Biełgorie Biełgorod (Rosja), Noliko Maaseik (Belgia), Olympiacos Pireus (Grecja), VK Ostrawa (Czechy)
Grupa C: Asseco Resovia Rzeszów, Paris Volley (Francja), Budvanska Rivijera Budva (Czarnogóra), Jihostroj Czeskie Budziejowice (Czechy)
Grupa D: Diatec Trentino (Włochy), Arkas Izmir (Turcja), Berlin Recycling Volleys (Niemcy), Energy Investments Lugano (Szwajcaria)
Grupa E: Lube Banca Macerata (Włochy), Zenit Kazań (Rosja), Aich/Dob Posojilnica (Austria), Lokomotiv Nowosybirsk (Rosja)
Grupa F: Jastrzębski Węgiel, Halkbank Ankara (Turcja), Tomis Constanta (Rumunia), Hypo Tyrol Innsbruck (Austria)
Grupa G: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Knack Roeselare (Belgia), VfB Friedrichshafen (Niemcy), Galatasaray Stambuł (Turcja)
Komentarze
4 komentarze
A kto ci powiedział że wyjdziemy z grupy?prezes?
W tamtym sezonie mówił o najsilniejszym składzie w histori klubu i o złotym medalu i co z tego wyszło?
wyjdziemy z grupy i koniec. zobaczecie na kogo możemy potem trafić...
Do Ankary ściągają gwiazdy z Trentino, więc nie będzie łatwo...
Oby nie było w tym roku takiej wpadki jak z Payango.