Porażka JKH w Oświęcimiu. Było blisko wygranej
JKH GKS Jastrzębie przegrał z Aksam Unią Oświęcim w meczu, który odbył się 29 października w Oświęcimiu. Jastrzębianie mogli prowadzić 2:1, ale w ostatnich minutach gospodarzom udało się strzelić dwa gole.
W pierwsza tercja rozpoczęła się dosyć ospale. Mimo równej gry, żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć klarownej akcji. W 15. minucie pierwszą bramkę dla Unii Oświęcim zdobył Damian Piotrowicz. Chwilę później za faul i niesportowe zachowanie z lodowiska musiał zejść Maciej Urbanowicz.
Gra jastrzębian w drugiej połowie była zdecydowanie lepsza niż w poprzedniej. Zawodnicy Mojmira Trliczika tworzyli więcej groźnych akcji, ale dopiero w 38. minucie gola udało się strzelić Damianowi Kapicy, który w odpowiednim momencie otrzymał krążek od Richarda Krala.
W trzeciej tercji hokeiści z Jastrzębia nie zwalniali tempa. Mocnym strzałem w 45. popisał się Mateusz Bryk, zdobywając drugą bramkę dla JKH. Na 4 minuty przed końcem, oświęcimianie wykorzystując osłabienie jastrzębian, strzelili wyrównującą bramkę. Kilkanaście sekund później gospodarze ponownie wrzucili krążek do bramki Roberta Slipczenki. Mając tylko kilka minut czasu, zawodnicy JKH GKS Jastrzębie nie zdołali odrobić strat.
Warto dodać, że ze względu na kontuzje w spotkaniu nie zagrali Miroslav Zatko, Mateusz Rompkowski, Mateusz Sordon, Ivo Kotaszka, Patryk Kogut oraz Daniel Minge.
Aksam Unia Oświęcim - JKH GKS Jastrzębie 3:2 (1:0, 0:1, 2:1)
1:0 (14:25) Damian Piotrowicz
1:1 (37:37) Damian Kapica
1:2 (44:06) Mateusz Bryk
2:2 (56:10) Kamil Kalinowski
3:2 (56:30) Tomasz Połącarz
Komentarze
4 komentarze
Niestety, ale trener chyba nie panuje nad zespołem...
Trener nie panuje nad drużyną,potrzeba nowej myśli szkoleniowej.
W tamtym sezonie też były kontuzje a wygrywali!
oooo K . . . A, toz to skandal co sie z nimi dzieje?!
Obudźcie się gwiazdorzyny albo wypad z klubu!!!!!!!!!!!!