Jastrzębski Węgiel wygrał ze Skrą Bełchatów 3:2

Na początku pierwszego seta niewielką przewagę zdobyła Skra. Jednak po pierwszej przerwie technicznej jastrzębianie zaczęli wychodzić na prowadzenie. Seria punktów zaczęła się od ataku Michała Kubiaka i trwała aż to stanu 17:11. Wtedy bełchatowianie zdołali odrobić punkty, ale i tak set rozstrzygnięty został na korzyść gospodarzy (25:21).

Drugi set był bardziej wyrównany. Do pierwszej przerwy Jastrzębski Węgiel miał jeden punkt przewagi, później jastrzębianie zaczęli wysuwać się na prowadzenie -najpierw 13:11 i 19:17. Skra niwelowała straty, ale gospodarze wykorzystali setbola i zgarnęli dla siebie kolejną wygraną w secie.

Kolejny set padł łupem gości. Od początku zawodnicy Skry Bełchatów narzucili swoje tempo gry (5:10). Za sprawą Kubiaka i Pajenka pomarańczowi  odrobili kilka punktów, ale zabrakło czasu by dogonić swoich rywali. Trzeci set zakończył się zwycięstwem Skry 19:25.

Bełchatowianie kontynuowali swoją dobrą grę w kolejnej odsłonie, jednak pierwsza przerwa techniczna zakończyła się wynikiem 8:5 dla jastrzębian. Walka cios za cios trwała do stanu po 12. Później na prowadzenie wysunęli się goście, które utrzymali do końca czwartego seta.

Tie-break lepiej zaczęli zawodnicy Skry. Drużyny zamieniły się stronami przy prowadzeniu 8:7 dla Jastrzębskiego Węgla. Jastrzębianie pierwszego meczbola mieli przystanie 14:12. Pierwszej szansy nie wykorzystali, ale druga okazała się szczęśliwa, kiedy jastrzębianie zablokowali atak Wlazłego.

Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów 3:2 (25:21, 25:22, 19:25, 20:25, 15:13)

Jastrzębski Węgiel: Gierczyński, Pajenk, Masny, Kubiak, Marechal, Bontje, Wojtaszek (libero) oraz Popiwczak, Łasko, Czarnowski, Filippov

PGE Skra Bełchatów: Wlazły, Tuia, Kłos, Conte, Wrona, Uriarte, Zatorski (libero) oraz Brdjović, Maćkowiak