4:2 w Tychach. Hokeiści JKH na czwartym miejscu

Pierwsza tercja spotkania wypadła lepiej dla gospodarzy. W 12. minucie, Przemysława Odrobnego pokonał Adrian Parzyszek i była to jedyna bramka w tej odsłonie.

W drugiej tercji jastrzębianie atakowali częściej. Bramkę udało się strzelić w 34. minucie. Jej autorem był Matusz Danieluk, który strącił krążek uderzony przez Krala. Minutę później krążek ponownie trafił do tyskiej bramki, ale sędzie nie uznał gola, bo chwilę wcześniej bramkę strącił bramkarz GKS-u Tychy. Na sekundę przed końcem spotkania Drugą bramkę dla gospodarzy strzelił Marcin Kolusz. Gol został uznany dopiero po analizie wideo.

Trzecia tercja należała do tyskiego GKS-u. Najpierw w 46. minucie gola zdobył Milan Baranyk, a 10 minut później czwartego dołożył Maciej Sulka. Na trzy minuty przed końcem bramkę dla JKH GKS Jastrzebie zdobył Adrian Labryga, ale było już za mało czasu by dogonić drużynę z Tychów.

Tym samym jastrzębianie spadli na czwarte miejsce w tabeli. Czeka ich jeszcze jeden mecz z 1928 KTH Krynica. Później, w pierwszej rundzie play-off zmierzą się najprawdopodobniej z Unią Oświęcim.

GKS Tychy - JKH GKS Jastrzębie 4:2 (1:0, 1:1, 2:1)
1:0 (11:49) Adrian Parzyszek - Josef Vitek, Milan Baranyk
1:1 (33:07) Mateusz Danieluk - Richard Kral, Filip Stoklasa
2:1 (39:59) Marcin Kolusz - Milan Baranyk, Adrian Parzyszek
3:1 (45:49) Milan Baranyk - Ladislav Havlik
4:1 (55:36) Maciej Sulka - Josef Vitek, Adam Bagiński
4:2 (56:36) Adrian Labryga - Leszek Laszkiewicz

GKS Tychy: Żigardy - Sokół, Havlik, Baranyk, Parzyszek (4'), Vitek (2') - Wanacki, Mojżisz, Guzik, Rzeszutko, Kolusz - Sulka, Kotlorz, Bagiński, Gurazda (2') oraz Piorun, Kruczek.

JKH GKS Jastrzębie: Odrobny - Rompkowski, Zatko, Laszkiewicz, Pasiut, Kapica - Górny, Labryga, Urbanowicz (2'), Prochazka, Bordowski (2') - Flaszar, Bryk, Marzec (2'), Kral, Stoklasa - Pastryk, Kogut, Kulas, Zdenek, Danieluk.