Skra lepsza. Jastrzębski Węgiel przegrał w tie-breaku

Początek spotkanie lepszy był w wykonaniu gospodarzy. Rozpoczęli od kilkupunktowego prowadzenia (3:0). Jastrzębianie popełniali błędy, co wykorzystali zawodnicy Skry. Po pierwszej przerwie był remis (9:9). Później Skra powoli wysunęła się na prowadzenie i z niewielkimi problemami, ale utrzymała je do końca (25:23).

Drugi set to dominacja Jastrzębskiego Węgla. Jeszcze przed pierwszą przerwą, jastrzębianie prowadzili i nie dawali szansy gospodarzom. Zmiany w drużynie Skry, nie zmieniły rozkładu sił. Tym razem set zakończył się na korzyść JW, 17:25.

Trzecia odsłona rozpoczęła się podobnie. Prowadzenie jastrzębian zachwiało się dopiero przy stanie 12:12. Podopieczni Lorenzo Bernardiego ciągle jednak atakowali i odrobili stratę. Blisko wyrównania było pod koniec seta, ale ostatecznie wynik rozstrzygnął skuteczny atak Roba Bontje (25:23).

Kolejna partia należała do bełchatowian. Tym razem to oni wypracowali sobie przewagę. Na drugiej przerwie było 16:7 dla gospodarzy. Siatkarze z Jastrzębia nie mieli w tym secie nic do powiedzenia. Ostatecznie czwarta partię zakończył Wlazły i tym samym doprowadził do tie-breaka.

Bełchatowianie, niesieni dobrą formą poprzedniego seta, lepiej rozpoczęli tie-breaka. Zamiana stron nastąpiła przy wyniki 8:3 dla Skry. Jastrzębianie nieco zmniejszyli dystans, ale było już za mało czasu by nawiązać równą walkę. Skra wygrała 15:11 i cały mecz 3:2.

Kolejne spotkanie w poniedziałek 7 kwietnia. PGE Skra Bełchatów prowadzi w rywalizacji play-off 1:0.

PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 3:2 (25:23, 17:25, 23:25, 25:17, 15:11)

PGE Skra Bełchatów: Wlazły, Kłos, Conte, Wrona, Uriarte, Antiga, Zatorski (libero) oraz Maćkowiak, Brdjović, Tuia, Pliński.

Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Van de Voorde, Kubiak, Wojtaszek (libero) oraz Malinowski, Bontje, Marechal, Filippov.