Wygrana z GKS-em Tychy w dogrywce
Wynikiem 3:2 zakończyło się spotkanie między JKH GKS Jastrzębie a GKS-em Tychy. Zanosiło się, że jastrzębianie wygrają mecz w regulaminowym czasie gry, ale okazało się, że tyszanie postawili wszystko na jedną kartę i doprowadzili do dogrywki.
Pierwsza tercja nie szła po myśli hokeistów JKH. Tyszanie zdominowali grę, co przełożyło się na gol w 19. minucie. Jego autorem był Patryk Kogut, który wykorzystał błąd obrony gospodarzy. Jastrzębianom nie udało się wrzucić krążka do bramki przeciwnika.
Na drugą tercję podopieczni Roberta Kalabera wyszli bardziej zdeterminowani, co było widać w grze. Pierwszy gol mógł paść w 27. minucie ale Kamil Górny trafił w poprzeczkę. Podobną sytuację mieli chwilę później tyszanie, jednak krążek trafił w słupek bramki Odrobnego. Druga odsłona zakończyła się bezbramkowo.
Najwięcej emocji wzbudziła trzecia tercja. W 44. minucie wyrównującą bramkę dla JKH zdobył Maciej Urbanowicz. W 52. minucie jastrzębianie mogli cieszyć się z drugiej bramki. Wszystko wskazywało, że hokeiści z Jastrzębia wygrają to spotkanie, ale na 4 sekundy przed końcem mocnym strzałem popisał się Bartłomiej Pociecha i wyrównał na 2:2.
W dogrywce lepsi okazali się gospodarze. Na początku 64. minuty krążek do bramki tyszan wrzucił Mateusz Danieluk, zmieniając tor krążka wystrzelonego przez Mateusz Bryka.
JKH GKS Jastrzębie - GKS Tychy 3:2 d. (0:1, 0:0, 2:1, 1:0)
0:1 - 18:54 - Patryk Kogut - Jakub Wanacki
1:1 - 43:59 - Maciej Urbanowicz - Krzysztof Kantor
2:1 - 51:35 - Mateusz Rompkowski - Leszek Laszkiewicz (5/4)
2:2 - 59:56 - Bartłomiej Pociecha - Łukasz Sokół, Jozef Vitek
3:2 - 63:07 - Mateusz Danieluk - Mateusz Bryk
JKH GKS Jastrzębie: Odrobny (Zabolotny) - Němeček, Rompkowski, Laszkiewicz, Ł. Nalewajka, Urbanowicz - Protivný, Aleksyuk, R. Nalewajka, Bondariev, Danieluk - Górny, Bryk, Plichta, Steber, Przygodzki - Pastryk, Kantor, Marzec, Świerski, Kulas.
GKS Tychy: Žigárdy (Kosowski) - Sokół, Pociecha, Vitek, Bagiński, Woźnica - Kotlorz, Wanacki, Kogut, Kartoshkin, Galant - Mojžíš, Ferenc, Kuzin, Rzeszutko, Majoch oraz Różycki.
Komentarze
