Udany początek dla JKH. Wygrana z Toruniem 4:0

Początek spotkanie rozpoczął się na korzyść JKH. Już w drugiej minucie po faulu na Richardzie Bordowskim sędzia podyktował rzut karny. Kapitan JKH jednak nie wykorzystał okazji. Trzy minuty później swojego kolegę pomścił Tomas Semrad, który strzelił pierwszą bramkę w meczu. Jastrzębianie mieli jeszcze sporo okazji do zdobycia bramki, ale stojący w bramce Torunia Plaskiewicz dzielnie bronił krążki.

W drugiej tercji bramka padła chwilę po jej rozpoczęciu. Autorem był Mateusz Danieluk. Jastrzębianie wciąż dominowali na lodowisku. Dopiero pod koniec drugiej odsłony torunianie zaczęli przeprowadzać groźniejsze ataki na jastrzębską bramkę. Zabolotny radził sobie jednak bezproblemowo.

W trzeciej tercji jastrzębianie wcale nie zwalniali. W 50. minucie trzeciego gola na konto JKH zapisał Łukasz Nalewajka. Pomógł mu w tym zawodnik z Torunia od którego rzucony krążek odbił się i wpadł do siatki. Chwilę później Łukasz Nalewajka zmienił tor lotu krążka wystrzelonego przez Tomasza Pastryka i podwyższył wynik na 4:0. W ostatniej odsłonie z lodowiska musiał zejść Tomasz Semrad, który otrzymał cios w głowę od rywala. Zawodnik JKH pojechał do szpitala na badania.

JKH GKS Jastrzębie - Nesta Mires Toruń 4:0 (1:0, 1:0, 2:0)
1:0 - 04:05 - Tomáš Semrád - Mateusz Danieluk, Michal Plichta (5/4)
2:0 - 21:59 - Mateusz Danieluk - Vladimir Lukáčik, Michal Plichta
3:0 - 49:15 - Łukasz Nalewajka
4:0 - 53:20 - Łukasz Nalewajka - Tomasz Pastryk, Leszek Laszkiewicz

JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Tomljenović) - Górny, Pastryk, Bordowski, Łukasz Nalewajka, Leszek Laszkiewicz - Semrád, Lukáčík, Plichta, Rostkowski, Danieluk - Gimiński, Schejbal, Kulas, Jaworski, Radosław Nalewajka oraz Bigos, Świerski.

Nesta Mires Toruń: Plaskiewicz (Bojanowski) - Lidtke, Skólmowski, Dołęga, Chrzanowski, Dzięgiel - Zacharenko, Kamko, Minge, Kukuszkin, Kalinowski - Podsiadło, Żyliński, Winiarski, Kuchnicki, Strużyk oraz Bomastek, Wiśniewski, Husak.