Rozstrzygnięcie z Orlikiem dopiero w karnych

Początek meczu zapowiadał wyrównane spotkanie. Obie drużyny miały dużo okazji do strzelenia bramkę. Pierwszą z nich w 25. minucie wykorzystał Leszek Laszkiewicz, kiedy po faulu na Tomaszu Kulasie sędzia podyktował rzut karny. Opolanie odpowiedzieli w 32. minucie. Z zamieszania pod jastrzębską bramką skorzystał Arkadiusz Kostek, który wystrzelił krążek nad leżącego Zabolotnego.

Drugi gol padł w trzeciej tercji, już 31 sekund po jej rozpoczęciu. Na bramkę opolan krążek wystrzelił Michał Plichta, jednak gola nie było. W zdobyciu bramki pomógł defensor Orlika, którzy przypadkiem skierował ciałem krążek do bramki. Zawodnicy Opola zaczęli mocniej napierać jastrzębską bramkę. Przyjezdni wykorzystali przewagę liczebną i zdobyli wyrównującego gola w 45. minucie.

Po trzech tercjach na tablicy widniał wynik 2:2. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. W karnych lepsi okazali się jastrzębianie, którzy dzięki golom Jakuba Schejbala i Mateusza Danieluka mogli cieszyć się z wygranej.

JKH GKS Jastrzębie - Orlik Opole 3:2 k. (0:0, 1:1, 1:1, 0:0, 2:0)
1:0 - 24:39 - Leszek Laszkiewicz (rzut karny)
1:1 - 31:49 - Arkadiusz Kostek
2:1 - 40:31 - Michal Plichta (5/4) 
2:2 - 44:01 - Szymon Marzec - Michal Korenko, Michael Cichy (5/4)
3:2 - 65:00 - Jakub Schejbal (decydujący rzut karny)

JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Berggruen) - Bigos, Górny, Laszkiewicz, Ł. Nalewajka, Kulas - Janaćek, Semrád, Danieluk, Petro, Plichta - Pastryk, Schejbal, R. Nalewajka, Jaworski, Świerski.

Orlik Opole: Slubowski (Nobis) - M. Stopiński, Sznotala, F. Stopińsk, Szydło, Marzec - Bychawski, Dolny, Szczechura, Cichy, Fabry - Korenko, Kostek, Klecha, Rompkowski, Łymanski oraz Zwierz, Gawlik.