18-letni żużlowiec zmarł w jastrzębskim szpitalu
W sobotę w jastrzębskim szpitalu zmarł Krystian Rempała. Żużlowiec Unii Tarnów ucierpiał w wypadku na torze żużlowym w Rybniku. Wypadek był na tyle poważny, że mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować młodego sportowca.
18-latek brał udział w zawodach w Rybniku. Przed upadkiem żużlowiec stracił kask z głowy. Nie odzyskał przytomności. Przewieziono go do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Do szpitala ściągnięto profesora Jana Talara, który stał się sławny dzięki licznym przypadkom wybudzania pacjentów ze śpiączki.
Krystian Rempała był uważany za jednego z najbardziej utalentowanych młodych zawodników. Był drużynowym mistrzem Europy juniorów.