Tłumy na spotkaniu z Kamilem Glikiem
W środę w hali widowiskowo-sportowej odbyło się spotkanie z reprezentantem Polski w piłce nożnej, Kamilem Glikiem. Razem z nim był autor książki "Kamil Glik. Liczy się charakter", Michał Zichlarz. Po spotkaniu piłkarz rozdawał autografy.
Mieszkańcy zapełnili prawie w całości jedną stronę trybun hali widowiskowo-sportowej. Jastrzębianie przywitali piłkarza gromkimi brawami. Sam zainteresowany na wstępie powiedział, że nie spodziewał się, że spotka aż tyle fanów. Kamil Glik, urodziny w Jastrzębiu-Zdroju odpowiadał na pytania zadane przez prowadzącego. Dotyczyły jego początków kariery, Euro 2016 oraz obecnej sytuacji.
- Znamy się od dziecka i Michał (autor książki - przyp. red.) powiedział, że przeglądając moje archiwa znalazł sporo materiału. I zapytał mnie nie byłoby fajnie zebrać to i przelać na papier - mówił Kamil Glik.
Piłkarz zapytany o to, czy kiedyś zagra w barwach jastrzębskiego GKS-u, nie wykluczał, że u schyłku swojej kariery może wzmocnić drużynę. Swoją przyszłość wiąże z Jastrzębiem i tutaj w przyszłości chciałby mieszkać.
Każdy kto przybył na halę mógł otrzymać autograf piłkarza i zrobić sobie z nim zdjęcia. Kamil Glik podpisywał koszulki, piłki i swoją biografię.
Komentarze
3 komentarze
nie dał ciała na Euro, w przeciwieństwie do Lewego.
No powidzcie jak nie kochać takiego słodkiego rozrabiaki/ na boisku/.Brawo Panie Kamilu.
Był super! Trochę krótka rozmowa ale możliwośc potem otrzymania autografu i zrobienia sobie zdjęcia bezcenna!