Poniedziałek, 23 grudnia 2024

imieniny: Sławomiry, Wiktorii, Iwona

RSS

JKH gromi Automatyką Gdańsk 5:1

16.09.2017 08:41 | 0 komentarzy | dam

Drugi mecz w sezonie i drugie zwycięstwo odnieśli hokeiści JKH GKS Jastrzębie. Tym razem pewnie na Jastorze pokonali gości z Gdańska, którzy wracają nad Bałtyk z bagażem pięciu bramek. Z dobrej strony pokazał się zagraniczny zaciąg JKH, który zdobył wszystkie bramki.

JKH gromi Automatyką Gdańsk 5:1
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Spotkanie zaczęło się od grożnej sytuacji pod bramką gospodarzy. Niepewną interwencję obrońcy wykorzystali goście, którzy tylko sprawdzili czujność Tomasza Fuczika. Potem do głosu doszli jastrzębianie, którzy swoją przewagę w pierwszej tercji udekumentowali dwoma bramkami Kubesza i Lukaczika. Gdańszczanie pod jastrzębską bramką stwarzali tylko zagrożenie gdy zagrali w liczebnej przewadze.

Druga tercja należała do bramkarzy. Najpierw Tomasz Fuczik wybronił sytuacje dwóch na jedengo i sam na sam, a chwilę potem Patryk Pelaczyk i Domink Paś nie wykorzystali podobnych okazji na podwyżenie wyniku. W połowie trzeciej tercji rajdem przez całe lodowisko popisał się Tomasz Kominek, który zwodem ciała wymanewrował golkipera gości i lekkim strzałem po lodzie, obok parkanów zdobył trzeciego gola. Podobna sztuka nie udała się Szymonowi Marcowi, który wykonywał rzut karny podyktowany za faul Leszka Laszkiewicza. Próby wymanewrowania Fuczika zakończyły się utratą kontroli nad krążkiem. Pomimo kilku gier w przewagach nie udało się już podwyższyć wyniku.

Na początku trzeciej tercji prowadzenie miejscowych powiększył Tomasz Kominek, który odebrał gościom resztki wiary na korzystny rezultat. Od czasu do czasu goście znad morza próbowali strzałami pokonać jastrzębskiego golkipera jednak bezskutecznie. Ich próby przyniosły efekt dopiero na pięć minut przed końcową syreną. Strzałem w okienko popisał się były gracz JKH w sezonie 2015/16 Jakub Stasiewicz. Jastrzębianie grali do końca i na minutę przed końcem zamienili trzecią przewagę na gola. Dobrze dysponowany Lukaczik potężnym strzałem zdobył drugiego gola w meczu i ustali wynik spotkania. Warto podkreślić, że dobre spotkanie zagrali jastrzębscy stranierii, którzy nie tylko strzelali ale też asystowali przy bramkach.

JKH GKS JASTRZĘBIE - MH AUTOMATYKA GDAŃSK 5:1 (2:0, 1:0, 2:1)

1:0 - 06:20 - Jakub Kubesz - Dominik Paś, Leszek Laszkiewicz
2:0 - 12:09 - Vladimir Lukaczik - Jan Homer, Radosław Nalewajka (5/4)
3:0 - 28:56 - Tomasz Kominek - Jan Homer (5/4)
4:0 - 41:48 - Tomasz Kominek - Tomasz Kulas, Radosław Nalewajka
4:1 - 54:37 - Jakub Stasiewicz - Michaił Samusienka, Josef Vitek
5:1 - 59:01 - Vladimir Lukaczik - Tomasz Kominek, Jan Homer (5/4)

JKH GKS Jastrzębie: Fuczik (Zabolotny) - Kubesz, Jankovicz, Ł. Nalewajka, Laszkiewicz, Vozdecky - Lukaczik, Homer, Kominek, Kulas, R. Nalewajka - Michałowski, Gimiński, Jarosz, Wróbel, Pelaczyk - Matusik, Bigos, Bryk, Paś, Świerski.

MH Automatyka Gdańsk: Gorodecki (Zgrzebnicki) - Bilczik, Dolny, Steber, Polodna, Skutchan - Lehmann, Wachowski, Vítek, Wróbel, Samusienka - Kantor, Wysocki, Strużyk, Rompkowski, Marzec - Maciejewski, Szczerbakow, Stasiewicz, Różycki, Pesta.