Siatkarska wojna. Klub kibica vs Zarząd Jastrzębskiego Węgla
Zarząd Klubu Sportowego Jastrzębski Węgiel zakończył współpracę z Klubem kibica KS Jastrzębie-Zdrój Borynia. Kibice są oburzeni, ponieważ uważają, że tak naprawdę takiej współpracy… nie było. Kością niezgody są (jak prawie zawsze) pieniądze. O co chodzi w tym sporze i kto ma rację?
W poniedziałek Zarząd Klubu Sportowego Jastrzębski Węgiel wydał oświadczenie, że kończy współpracę z Klubem kibica KS Jastrzębie-Zdrój Borynia. Jakie są powody tej decyzji?
- Powodem powyższej decyzji jest brak podpisania umowy w zakresie ustalenia warunków współpracy oraz skandaliczne i bulwersujące zachowanie się Klubu Kibica podczas wczorajszego meczu eliminacji Ligi Mistrzów naszej drużyny z cypryjskim zespołem Omonia Nikozja. Swoim zachowaniem w trakcie meczu Klub Kibica naruszył atmosferę sportowego święta związanego z wywalczeniem awansu naszego zespołu do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jako Prezes Zarządu oświadczam, że od kilku miesięcy podejmowałem działania celem ustalenia warunków współpracy z Klubem Kibica, w tym zasad jego funkcjonowania w hali oraz istniejących możliwości wsparcia finansowego. Jednak wsparcie finansowe warunkowałem przedłożeniem przez Zarząd Klubu Kibica preliminarza kosztów oraz zawarcia umowy regulującej zasady naszej współpracy. W tym też temacie zaproponowałem pisemnie Zarządowi Klubu Kibica spotkanie, które miało odbyć się w dniu 03.11.2017r. bezpośrednio po meczu z Cuprum Lubin, jednak pismem z dnia 27.10.2017r. Zarząd Klubu Kibica odmówił uczestnictwa w takim spotkaniu - uzasadniał w oświadczeniu prezes Adam Gorol.
Klub Kibica odniósł się do zarzutów związanych z brakiem umowy wspierającej finansowo Klubu Kibica.
- Odnosząc się do stwierdzeń dotyczących braku woli do podjęcia rozmów informujemy, że pismo dotyczące spotkania w dniu 3 listopada 2017, wspomniane w komunikacie Klubu JW, było pierwszym i jedynym pismem, jakie otrzymaliśmy. Wcześniejsze próby podjęcia rozmów pomiędzy Zarządem KK i Zarządem JW nie były akceptowane przez Prezesa Zarządu JW. Pismem z dnia 27 października 2017 Klub Kibica przedstawił powód , dla którego spotkanie po meczu z Cuprum Lubin jest bezcelowe, a mianowicie uwarunkował podjęcie rozmów od wcześniejszego spotkania Zarządu Klubu JW z Partnerem Strategicznym Klubu Kibica (wcześniejsze spotkania obu panów były w ostatnim momencie odwoływane przez Prezesa JW). Głównym tego powodem było żądanie Prezesa Zarządu JW do rezygnacji Klubu Kibica ze współpracy z Partnerem, którego pozyskaliśmy we własnym zakresie, bez żadnej pomocy ze strony Klubu, po wieloletnich próbach uzyskania wsparcia od różnych firm. Tak więc żądanie rezygnacji z wspierającego nas Partnera godziło w niezależność Stowarzyszenia. Prezes Zarządu JW dążył do uzależnienia Klubu Kibica od Klubu JW. Ponieważ jesteśmy niezależnym Stowarzyszeniem, nie chcieliśmy się poddać dyktaturze Prezesa JW. W lutym 2017 złożyliśmy w Klubie propozycję porozumienia pomiędzy zarządami obu podmiotów, ale dziwnym trafem dokument ten zaginął w Klubie, w związku z czym do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nie. Ponadto do Klubu Kibica nie wpłynęło żadne pismo, w którym Prezes Zarządu JW domaga się przedłożenia przez Zarząd Klubu Kibica preliminarza kosztów oraz zawarcia umowy regulującej zasady naszej współpracy - oświadczył Klub Kibica.
Kwestią sporną był również partner strategiczny, który został samodzielnie pozyskany przez Klub Kibica.
- W nawiązaniu do oświadczenia Prezesa JW, jakoby „partnerem do rozmów jest Klub Kibica, czyli jego zarząd i członkowie, a nie jego sponsor” informujemy, że brak akceptacji naszego partnera Strategicznego przez włodarzy Klubu JW, a wręcz próby nakłaniania do zakończenia z nim współpracy, są ściśle ze sobą powiązane. Wsparcie finansowe, jakie otrzymaliśmy od Partnera Strategicznego, nie mogłoby być nigdy zapewnione ze strony Klubu JW - piszą kibice.
Innym zarzutem kierowanym pod adresem Klubu Kibica jest niesportowe zachowanie podczas meczu w Omonią Nikozja, polegające na zaprzestaniu dopingu. Zdaniem Zarządu Jastrzębskiego Węgla kibice naruszyli sportową atmosferę.
- Sytuacja, jaka miała miejsce na sektorze Klubu Kibica, podczas której prezes zarządu JW prowadził rozmowę z Zarządem Stowarzyszenia (choć rozmową trudno to nazwać) wiązała się z wulgarnym zachowaniem Prezesa Zarządu JW, który na prośby o zaprzestanie na Nas krzyków, stwierdził, że „ma to w d..ie”. Prezes KK oznajmił, iż trzeba rozwiązać tę sytuację. Nie padły tam słowa, jak twierdzi Prezes JW, jakoby była to metoda na przymuszenie go do rozmów i dialogu. Na niezbyt eleganckie zachowanie Prezesa JW mamy liczne grono świadków. O całej planowanej sytuacji z zaprzestaniem dopingu podczas meczu był poinformowany kapitan drużyny. Rozmowy z nim były prowadzone po meczu w dniu 25 października oraz tuż przed meczem Ligi Mistrzów. Jeśli zaś chodzi o sytuację, w której siatkarze nie podeszli do nas po meczu, wszyscy widzieliśmy, że chcieli, jednak zakazał im tego Prezes JW - wyjaśniają kibice.
Klub Kibica zapewnia, że nie zawiesza działalności i nadal będzie wspierać siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Natomiast Zarząd Jastrzębskiego Węgla deklaruje wsparcie dla nowego Klubu Kibica i zaprasza do złożenia stosownych deklaracji.
Komentarze
41 komentarzy
Tylko Odra
Jasiek sam widziałem jak Miwo prezentował się z dziewczynami od klubu i pił z prezesem w vipromie
Kase za reklamę bral wiele razy Miwo pokazywał się z jego córka. Zobacz na foty z meczy.
durny to Ty jesteś pisząc, że brał od Miwo! Co brał? Jasiek weź się za robotę...
Prezes musi odejść wstyd hanba
Pilates durna jestes nie masz pojęcia. Mieli sponsora a prezes nie ma żadnych tylko ciągnie od jsw. Od Miwo też brał.
brawo Panie Prezesie, że rozwalił Pan ten kk, żałośni są- tylko kasa, kasa... Wstyd..., Skoro nie ma porozumienia kk z JW to nie wpuszczać ich a nie Pan jeszcze im darmowe karnety dał, by się wstydzili drużynie łaskę robić i wstyd na cały świat.
Prezes buntuje zawodników a oni jak posłuszne cieleta dostali to co powinni. Kk ma przewagę bo wie od biura o wszystkim co się w klubie dzieje i jak klub stoi . Prezes szuka wyjścia a powinien obawiać się skandalu i tego że wyjdą na jaw informacje .
Bzdury i żenada. Prezes do dymisji. Kk na emeryturę. Zawodnicy pokazać że grają dobrze na polskiej arenie a nie wydawać kase jak umiejętności brak wygrywanie że słabszymi żaden sukces .
Jak jesteś obeznany pokazują wypowiedzi kibiców piłki i hokeja. Nie dość, że nie ma dotacji to jeszcze za bilety płacą. A poza wszystkim konflikt mieli z prezesem a dopingu zaprzestali dla zawodników to przeciw komu protestowali ? Już nie wspomnę, że sytuacja miała miejsce po 1 secie, gdy Liga Mistrzów nie była jeszcze zapewniona. Ciekawe co by zrobili ci pseudokibice jakby to zamieszanie spowodowało odpadnięcie drużyny ? Na szczęście podpisanie porozumienia z nowym KK pokazuje, że to była rozgrywka części zarządu, a większość członków była za dalszym prowadzeniem dopingu i tych trzeba bardzo mocno wspierać już od najbliższego meczu !!!
MIWO to coś czego nie ma ale kase daje kogucik wyglada jak wiocha i on i jego auto ale kasa ciepie a prezes brał . Może za mało dal że prezes przestał lubić
Miwo a co to za firma kogucik? To ta od tego buraka ze słomą w butach i samochodzikiem w ciapy?
Grodecki nie robił takich swinskich zagrywek jak Gorol. Miał kulturę wyzsza.
Przecież to nie pierwszy raz kiedy Klub Kibica pokazuje fochy. Już kiedyś się obrazili na Grodeckiego.
JW niech się cieszy że ma takiego Prezesa, a ci co tak plują to chyba kumplusie grodeckiego,a ten klub kibica to fajny ,jezdzi ale wtedy jak jest ODDELEGOWANIE i nie pracuje sie - to jest patologia.Masz rację Prezesie.Nie ulegaj!!!
Zapewne nowy klub kibica który chce stworzyć prezes JW będzie taki jak w filmie \"Skrzydlate świnie\"......
Dla gorola klub to prywata. Swoją firmę przeniósł na teren klubu borynia i płacić czynszu nie musi . Jsw finansuje i nie wie na co kasa idzie. Ludzie popatrzcie na całość sprawa kk to ziarenko w całym bałaganie sprawa ma głębokie dno.
Rozłam z kk Gorol buntuje ludzi wie że bez kk leży i chce zmienić zarząd kk .co za człowiek jego powinni zmienić jak najszybciej. Żaden prezes nie narobił tyle wstydu co Gorol. Obraz klubu żenada z takim prezesem.
zachował się jak \'\'gorol\'\'!!!
O czym piszecie.nie macie pojęcia. Byłem z małym dzieckiem i takie zachowanie prezesa nie może być tolerowane. Sam powinien odejść z godnością ale jej nie ma. Nie wiedziałem że to taki chamski typ. Masakra
Odwołanie prezesa może uratować klub. Decyzja jedna prezes wraca do siebie. Nie dymisja ale odwołanie. Za dużo zrobił złego dla klubu. Patrzy tylko swojego interesu. Nie będziemy tolerować chamstwa
Rozwiazac KK. Żaden prezes Wam nie pasuje.. Ciągle mało...
Popatrz na kibiców GKS którzy jezdzą za swoje pieniądze po całej Polsce za swoim ukochanym klubem-Suwałki,Koszalin,Wejcherowo itd....To jest pasja!
kazdy powiadasz?? hmm bardzo ciekawa gownoopinia
juz poszla za wami opinia...kibice za pieniadze... brawo! zamiast dogadas poza boiskiem to wy robicie fochy w trakcie meczu u siebie!!!
Tak każdy klub kibica jest dotowany. Nie chodzi o narzucaniu komu mają kibicować, tylko jak ich zorganizować, żeby kibicowanie wyglądało ładnie. Nie każdego stać na wyjazd na mecze. To mam być tylko zwrot kosztów. Ile się znajdzie kibiców, którzy pojadą daleko żeby zobaczyć swoją drużynę w akcji i pomóc gdy nie mają poparcia na trybunach.
To wypowiedź biznesmenów walczących o szmal. Nie wierzę prezesowi JW, bo to on chce narzucić kibicom sposób kibicowanie. To mnie tak razi, że przestaję chodzić na mecze. Informuję, że nie jest sterowaną dojną krową. Nie chcę kupować biletów i patrzeć jak sterowany klub kibica wznosi sterowane okrzyki i bębni rytmy, które są narzucone przez prezesa JW. To oznacza, że siatkówka, tak samo jak piłka nożna przestaje mnie interesować.
hahahhaha Kibice za pieniądze!! Jak w filmie skrzydlate świnie;) Prawdziwy kobic jeździ za klubem na dobre i na złe za swoje!!!! Dletego piłka nożna bije na łeb siatkówke!
JW zapraszamy do Kluczborka na wyjazd..........khakhak
KK...od siedmiu boleści...klakierzy za kase !!! wypad z powrotem do Kórnika na Szeroką !!! za kase to wszyscy potrafią a czy KK Gks-u czy JKH bierze jakąś kaseę...czy jeżdżą z drużyna za darmo...czy mają darmowe bilety wstępu...NIE !!! Więc wracajcie z powrotem na wieś ... bo w mieście tylko i wyłącznie GKS i JKH !!!
Miwo, takie koszulki noszą
Dlatego,
W Jasrzębiu w kółko zielono, czarno i żółto .. a pomarańczowo coraz mniej,
Hej GKS
Co to za kibice co kibicują za kasę... zwykli statyści którzy nie potrafią nic zrobić z wlasnej woli i miłości do klubu. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
Klub kibica ma rację spółka też daje pieniądze na K,K tylko gdzie one trafiają skoro poświęcają swój czas i pieniądze a prezes pali głupa to sie obrazili a swoją drogą to zawodnicy zachowali się jak jego pieski ja chodzę na gks_1962 kupuję karnet i jestem na każdym meczu i jeszcze jedno parę lat temu poszło o barwy i wielu ludzi odeszło z K,K W Jastrzębskiego siatkówce dzieje się dużo tylko nie na boisku
co to za sponsor?
bo oni się mieli za dobrze, darmowe bilety, darmowe wyjazdy, darmowe koszulki, teraz nie dostali to pajacuję, \"kibice\", hehe, za kasę...
i prezes i kk sa siebie warci, jeden jest prostakiem w slowach a wy z kk jestescie poprostu zalosni, kasa i kasa, inni kochaja swoje kluby bezinteresownie, jezdza na mecze z wlasnej kasy by wspierac swoj ukochany klub, brak slow, dobrze ze siatkarze po meczu do was nie podeszli
Niestety od zawsze klub kibica był olewany przez JW... A to zawsze KK robi show na meczach.
Jaki kub kibica ??? Kibic wie co to sport, a ta wataha niestety nie ! Kibic nie zważa na nic, stoi za zdrową sportową walką. Ten pożal się Boże \"klub kibica\" wyraził jaką jest farsą na cały świat właśnie. DNO !
To co zrobili klubowi kibice to zwykłe świństwo. Wiadomo, że klub podpisuje ze sponsorami konkretne umowy, w tym i takie, że na oficjalnych koszulkach będą loga sponsorów wspołpracujących z klubem, A tu okazuje się, ze pojawiają się jakieś inne, nowe, duze, w krzykliwej formie, odwracające uwagę od reklam oficjalnych sponsorów, którzy klubowi zapłacili wielokroć więcej niż tamta firma kibicom.
W tej chwili zapewne każdy sponsor klubu moze zgodnie z prawem zerwać kontrakt.
A klub musi niestety, ale rozgonić sabotażystów