Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Moustapha M’Baye nowym środkowym Jastrzębskiego Węgla

04.01.2023 15:16 | 0 komentarzy | dud

Jastrzębski Węgiel podpisał kontrakt ze środkowym bloku, Moustaphą M’Baye.

Moustapha M’Baye nowym środkowym Jastrzębskiego Węgla
Fot. Biuro Prasowe Jastrzębskiego Węgla
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Sprawa ma związek z kontuzją Łukasza Wiśniewskiego, który 6 grudnia podczas meczu z Cerradem Eneą Czarnymi Radom zerwał więzadło krzyżowe przednie. 29 grudnia Łukasz przeszedł w Koninie zabieg chirurgiczny zespolenia uszkodzonego ACL i teraz czeka go leczenie, a następnie dłuższa rehabilitacja. W tym sezonie środkowy już nie zagra.

W związku z tym Klub rozpoczął poszukiwania nowego środkowego z Polski, ze względu na obowiązujący w PlusLidze limit trzech obcokrajowców na boisku. Działania te zakończyły się pozyskaniem gdańszczanina, Moustaphy M’Baye. 30-letni zawodnik w obecnym sezonie bronił barw Cuprum Lubin i teraz zdecydował się przejście do Jastrzębskiego Węgla.

Moustapha urodził się 22 stycznia 1992 roku w Gdańsku. Jego mama jest Polką, natomiast ojciec jest Senegalczykiem. Zawodnik zaczynał swoją przygodę z siatkówką w młodzieżowych zespołach gdańskiego Trefla. W 2015 roku wywalczył z rodzimym klubem wicemistrzostwo kraju i Puchar Polski. Potem reprezentował kluby pierwszoligowe. W sezonie 2018 roku trafił do grającej wówczas na zapleczu ekstraklasy Stali Nysa, z którą w 2020 roku awansował do PlusLigi.

W PlusLidze debiutował już wcześniej, w sezonie 2013/2014. Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej spędził sześć sezonów, w których rozegrał 74 meczów, zdobywając w nich 414 punktów. Największą liczbę zdobytych punktów w danym meczu osiągnął w aktualnym sezonie, grając przeciwko BBTS Bielsko-Biała. Wynosi ona 14 „oczek”.

W związku z kontuzją Łukasza Wiśniewskiego znaleźliśmy się w trudnej sytuacji. Po pierwsze, do końca sezonu straciliśmy podstawowego i bardzo ważnego dla drużyny zawodnika, a po drugie jego brak rzutował na proces treningu. Dlatego cieszę się, że udało nam się w miarę szybko znaleźć wartościowego zawodnika, który wypełni lukę po Łukaszu w codziennych zajęciach zespołu, jak i będzie podporą w meczach. Dziękuję naszemu nowemu zawodnikowi, że zdecydował się na taki krok w trakcie rozgrywek, a Zarządowi Cuprum Lubin za umożliwienie mu odejścia w trakcie sezonu. Wszystko odbyło się polubownie, z wzajemnym szacunkiem i zrozumieniem – mówi Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla.

Moustapha M’Baye nie kryje ekscytacji związanej z transferem do Jastrzębskiego Węgla.

– Po kontakcie z moimi menedżerami pojawił się temat, że w Jastrzębskim Węglu poszukują środkowego, bo Łukasz Wiśniewski doznał niefortunnej kontuzji, a Jurij Gladyr dochodzi do pełni sił po urazie. Ja wyraziłem chęć na takie przenosiny. Wiadomo, że taki transfer w trakcie sezonu to nie jest łatwa sprawa, bo mam żonę, rodzinę, ale taka szansa może się w życiu przydarzyć tylko raz. Taki „pociąg” podjeżdża na peron zwykle raz i trzeba z niego skorzystać ­– mówi Moustapha M’Baye.

– Jastrzębski Węgiel to klasowy zespół, były mistrz i aktualny wicemistrz Polski, z dobrymi zawodnikami w składzie. Ja lubię wyzwania, chcę się spróbować. Jestem przekonany, że to odpowiedni dla mnie moment, żeby spróbować swoich sił w tak mocnym klubie. Potem pozostała tylko kwestia tego, żeby kluby się dogadały i doszło do porozumienia. I to się zmaterializowało. Cieszę się z tego i jestem tymi przenosinami podekscytowany – dodaje nowy środkowy Jastrzębskiego Węgla.

Biuro Prasowe Jastrzębskiego Węgla


Kontakt z autorem: g.duda@nowiny.pl