Jastrzębski Węgiel poznał rywala w ćwierćfinale Ligi Mistrzów
W środę JW poznał rywala w 1/4 finału CEV Ligi Mistrzów. Będzie nim wicemistrz Niemiec VfB Friedrichshafen, z którym rywalizowali w fazie grupowej tych rozgrywek.
Drużyna niemiecka pokonała w pierwszej rundzie play off wicemistrza Francji Tours VB. W pierwszym spotkaniu we Francji ekipa znad Jeziora Bodeńskiego wygrała 3:0. Wczoraj, u siebie, niemiecka drużyna potrzebowała w rewanżu dwóch setów do awansu do ćwierćfinału. Co ciekawe, ekipa VfB przegrywała już 0:2 w setach, ale zdołała odwrócić losy spotkania. Wygrała trzy kolejne partie i cały mecz 3:2.
Tym samym zespół JW po raz kolejny w tej edycji LM zmierzy się z wicemistrzem Niemiec. Wcześniej rywalizowali z tym zespołem w fazie grupowej i dwukrotnie byli górą, wygrywając 3:1 na wyjeździe oraz 3:0 przed własną publicznością.
– Oba mecze przeciwko Niemcom były zacięte i naprawdę trudne, więc znów spodziewamy się ciężkiej przeprawy. To silny, „fizyczny” zespół. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować zwycięską passę w starciach z nimi, ale jest to klasowy zespół. Dla nich awans do ćwierćfinału jest sporym sukcesem i zapewne nie będą mieli nic do stracenia. Trzeba być dobrze przygotowanym do tych pojedynków – uważa Benjamin Toniutti, kapitan Jastrzębskiego Węgla.
Szkoleniowcem drużyny z Friedrichshafen jest Mark Lebedew, który w przeszłości był trenerem Jastrzębskiego Węgla. 55-latek od ponad 10 lat mieszka w Żorach, gdzie ma swój własny dom. Jego żona jest Polką, a w maju 2022 roku otrzymał akt nadania polskiego obywatelstwa. W zespole wicemistrza Niemiec występują dwaj polscy siatkarze: atakujący Michał Superlak i rozgrywający Mateusz Biernat.
Pierwsze spotkanie odbędzie się 7 marca w Ratiopharm-Arena w Neu-Ulm (godzina meczu nie jest jeszcze znana), natomiast rewanż w jastrzębskiej Hali Widowiskowo-Sportowej odbędzie się 15 marca o godzinie 18:00.
Zwycięzca tej rywalizacji zagra w półfinale z lepszym z pary: Halkbank Ankara (TUR) – Cucine Lube Civitanova (ITA).
Biuro Prasowe Jastrzębskiego Węgla