W Wodzisławiu burza po rozstrzygnięciu przetargu na promocję poprzez sport. Wygrało SWD Wodzisław
Po rozstrzygnięciu przetargu na promocję miasta poprzez sport w sieci zawrzało. Zgodnie z wyborem urzędników zwycięska w przetargu okazała się oferta SWD Wodzisław Śląski, opiewająca na 470 tys. zł. Odra Wodzisław natomiast złożyła ofertę na 549 tys. zł.
W Wodzisławiu burza po rozstrzygnięciu przetargu na promocję poprzez sport. Wygrało SWD Wodzisław
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku oba kluby razem podeszły do przetargu na promocję miasta poprzez sport, bo jednym z kryteriów jest wykazanie mnogości dyscyplin, jakie będą promować miasto. W ubiegłym roku Odra porozumiała się z innymi klubami, czego efektem było złożenie tylko jednej oferty w przetargu. W tym roku zaś pomiędzy SWD i Odrą nie doszło do porozumienia w kwestii podziału środków finansowych, dlatego kluby podeszly do przetargu osobno.
- Decyzję o udziale SWD w przetargu podjęto "rzutem na taśmę", tj. w ostatnim momencie, mimo „ofert” innego konkurenta, który chciał uczynić z SWD "podwykonawcę" tego przetargu za niegodną (kompromitującą) propozycję finansową - napisali działacze SWD w klubowych mediach społecznościowych.
- Bierzemy sprawy w swoje ręce i prowadzimy konstruktywne działania w zakresie rzetelnego, transparentnego, zadawalającego naszych współwykonawców podziału środków ze wskazaniem zakresu zadań – celem wykonania, jak najlepszej promocji naszego miasta Wodzisław Śląski - podkreślają w SWD, zaznaczając, że klub promuje miasto na arenie ogólnopolskiej w ORLEN Lidze oraz Centralnej Lidze Juniorek U17.
- Pozytywne rozstrzygnięcie przetargu pozwoli na dalsze funkcjonowanie i ligowy byt, który w innym wypadku definitywnie zamknąłby wspaniałą 10-letnią historię kobiecej piłki nożnej w Wodzisławiu Śląskim - zapewniają władze SWD.
Kibice Odry oburzeni
Kiedy działacze Odry Wodzisław Śląski poinformowali o przegranym przetargu, w sieci pojawiła się szeroka dyskusja. Warto dodać, że klub w ofercie przetargowej wykazał aż 6 innych klubów z różnych dyscyplin, z którymi podjął już współpracę, aby razem podejść do przetargu. Działacze zarzucają SWD, że w wygranej ofercie znalazły się tylko 4 dyscypliny, bez wskazania konkretnych klubów. W mediach społecznościowych, gdzie doszło do dużej kłótni, sytuację starał się uspokoić prezes Odry Marcin Piwoński. Podstawowe pytanie brzmi, co dalej z Odrą? - Jesteśmy po późnych rozmowach z głównymi udziałowcami oraz pozostałymi podmiotami z którymi podpisaliśmy porozumienia w ramach przetargu i potwierdzamy raz jeszcze Odra Wodzisław oraz pozostałe kluby wodzisławskiego sportu przetrwają! Prawnicy już działają od wczoraj - ale mamy potwierdzoną jedność i koalicję z podwykonawcami. Z wielką ciekawością będziemy obserwowali jakie WODZISŁAWSKIE kluby zawrą porozumienia ze zwycięzcą przetargu, który prawdopodobnie wystartował w przetargu bez podpisanych porozumień... bynajmniej nie miał porozumień z klubami zjednoczonymi z Odrą Wodzisław - poinformował Piwoński.
- Jako ODRA Wodzisław mamy zabezpieczenie finansowe na najbliższe miesiące i działamy stabilnie jednak zdecydowanie będziemy poszukiwali nowych inwestorów, którzy pomogą nam w działaniach - zapowiedział prezes Odry.
Prezydent prostuje
Informacje "z sieci" wyjaśnił podczas środowej konferencji prasowej prezydent Mieczysław Kieca. Jego zdaniem przetarg wygrała oferta SWD Wodzisław Śląski, bo oferta uzyskała więcej punktów za kryterium ceny. Oba kluby zaś uzyskały maksymalne 40 proc. za wykazanie mnogości dyscyplin. Dlaczego tak się stało? - Bo zgodnie z warunkami przetargu, punktowane były 4 dyscypliny, przy wykazaniu 4 i więcej dyscyplin, oferent i tak uzyskiwał najwyższą punktację - wyjaśnili urzędnicy podczas konferencji prasowej.
Prezydent wyjaśnił też, że przetarg nie określał, że klub musi wykazać porozumienie z klubami z Wodzisławia Śląskiego, bo to stwarzałoby ograniczenia niedozwolone w prawie zamówień publicznych. Warunkiem było jedynie prowadzenie rozgrywek przez głównego wnioskodawcę na terenie Wodzisławia Śląskiego.
Naczelnik Wydziału Dialogu, Promocji i Kultury Anna Szweda-Piguła odniosła się także do jednego z komentarzy pod informacją Odry w mediach społecznościowych, który napisał radny Adrian Jędryka. Radny napisał, że "decyzję o tym, kto dostanie dotację, decyduje tylko i wyłącznie Prezydent z podległymi mu pracownikami Wydziału Dialogu, Promocji i Kultury". - Muszę się do tego odnieść, bo to po prostu kłamstwo - powiedziała Anna Szweda-Piguła, wyjaśniając, że promocja poprzez sport nie rozstrzyga się w formule dotacyjnej, ale jako otwarty przetarg. Ponadto zdaniem naczelniczki, o rozstrzygnięciu przetargu decydują wyłącznie procedury.
Zapytani o dalsze kroki, urzędnicy zgodnie podkreślili, że przed podpisaniem umowy ze zwycięskim oferentem (SWD) analizowane będzie jeszce wywiązanie się z zapisów ofertowych - w tym wykazanie realnej współpracy z klubami ze wskazanych w ofercie dyscyplin, ale niekoniecznie z Wodzisławia.
Komentarze
12 komentarzy
nie jestem zwolennikiem wydawania kasy na pseudo promocję ale tak realnie patrząc jedyną siłę przebicia ma odra wodzisław. reszta podmiotów to nisza z nisz, bo odra to realnie nisza. nie znam co prawda warunków przetargu ale powinien być liczony przekaz medialny jaki niesie za sobą klub(y) i to powinien być jedyny wyznacznik - wszak w tym wszystkim chodzi o promocję, a promocja jako wyjazd to nie to samo co wyjazd z medialnym przekazem. obawiam się, że swd wodzisław śląski to bliski zeru przekaz medialny.
PeOwiec mało wiesz widza ile dostała wtedy Swd. Pierwsze się dowiedz prawdy a potem pisz na forum
zgadza się dostali 1/10 tego co mieli dostać resztę skasowała chciwa odra co do stypendium tak samo młodzi z odry tez mogą się starać a nie zatrudniać starych "dziadków" do kopania
Tylko że swd dostała kasę z promocji nie tyle co chcieli ale jednak, po za tym dziewczyny z swd są sponsorowane przez UM dostają stypendia przez co są nr1 w Wodzisławiu w ciągnięciu kasy z miasta.
Trzeba się przyjrzeć podziałowi kasy w zeszłym roku jak odra wykiwała swd tak teraz swd poszedł po rozum i wykiwał odrę bez mydła brawo prezes swd
Ten przetarg to farsa , a tłumaczenie administratora M.K. kompromitujące.
Po co Kiecy stadion jak możecie se pojechać do Bielska. Po co Kiecy jakaś hala sportowa jak możecie se pojechać do Sjz. Po co Kiecy obwodnica jak możecie se pojechać do rybniczka.Po co wam cokolwiek jak gdzie indziej to znajdziecie?
Pisałem to wiele razy że dopóki administrator z kliką rządzi to nie doczekamy się obiektów sportowych ani też sportu na jakimkolwiek poziomie. Przez 16 lat miasto powiatowe 155 tys powiatu nie doczekało się hali widowiskowo sportowej choćby na biedne tysiąc osób widowni. Na Mosir doczekano się za to Dziupli za 4,5 mln czyli pasieki dla kilku pedagogów. Mosirem rządzi kustosz czy inaczej koń trojański czyli kibic górnika i pedagog. Oprócz tego środowiska sportowe są ze sobą skłócone. Oto osiągnięcia administratora za 16 lat.
Prezes Swd jest łakomy na kasę to się nie dziwię on nie umi zapłacić innym klubom za dziewczyny które przechodzą do Swd a co dopiero podzielić się kasa ja się nie zdziwię że będzie taki wałek z tego że połowa kasy pójdzie do kapsy prezesa
Dodatkowo ta decyzja spowoduje niechęć dużej części kibiców innych drużyn wobec SWD. I po co komu to było potrzebne ?
Często bronię tu decyzji Prezydenta, ale tym razem uważam rozstrzygnięcie tego przetargu za skandal. Pominięcie jedynego znaczącego dla Wodzisławia klubu i danie ich w całości SWD jest chore. Po pierwsze zasady przetargu są chore bo idąc tokiem rozumowania urzędu gdybym w zeszłym tygodniu założył klub Cymbergaj Wodzisław, a następnie odpalił po 5 tys. 4 innym tak założonym klubom z Jastrzębia czy Gorzyc i złożył ofertę na 400 tys. to cieszyłbym się dziś z otrzymanej pół bańki dotacji. Dziwne tylko, że nikt dotąd nie wykorzystał tego przetargowego "dziwactwa".
Przede wszystkim warunkiem przetargu powinny być: miejsce działania klubu Wodzisław, następnie ilość zarejestrowanych zawodników, frekwencja na zawodach z udziałem tych klubów. To co zrobiło miasto to jakaś aberracja, 9 klubów z miasta zostało bez środków a jeden cwańszy zebrał całą kasę.
Kieca oby te dziadki się obudziły i nie głosowali na cb!!!
Pan Kieca niszczy całe miasto !!!?