JKH GKS Jastrzębie powalczy o punkty w jaskini lwa [ZAPOWIEDŹ]
W niedzielne popołudnie hokeiści JKH GKS Jastrzębie w hicie kolejki zagrają na wyjeździe z GKS Katowice. Lider i obrońca tytułu to jedyna niepokonana w ekstralidze drużyna, a z kolei zespół JKH ma za sobą serię pięciu zwycięstw z rzędu.
Piękna przygoda jastrzębskiego hokeja z najwyższym szczeblem rozgrywkowym w Polsce rozpoczęła się dość niepozornie w 1991 roku za sprawą KKS Zofiówka Jastrzębie. Drużyna prowadzona m.in. przez nieżyjącego już niestety Krzysztofa Pawłowskiego była jedną z najsłabszych w rozgrywkach, ale zapisała się w historii wspomnianym debiutem. Na kontynuację czekaliśmy aż do 2008 roku i od tego czasu JKH GKS Jastrzębie jako jeden z trzech klubów nie opuszcza elity aż po dzień dzisiejszy. Trudno zatem dziwić się, że te kilkanaście sezonów złożyło się na osiemset meczów.
Jak na jubileusz przystało, czeka kibiców pojedynek pełen emocji. Derby z GKS Katowice w Satelicie Spodka okraszą czternastą kolejkę Tauron Hokej Ligi. Zespół Jacka Płachty od września kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i ma obecnie na koncie 36 pkt., dystansując wicelidera z Oświęcimia o jedenaście „oczek”. W tym momencie sezonu jest to wręcz przepaść.
Tuż za plecami Re-Plast Unii czai się JKH GKS Jastrzębie, który wygrał ostatnie pięć spotkań i tym samym na cztery kolejki przed finiszem drugiej rundy zajmuje lokatę na podium. Na finiszu października czeka jednak zacięty bój o trzy miejsca w Pucharze Polski (mistrzów Polski można uznać za pewniaków), gdzie każdy punkt będzie na wagę złota. Pretendentów jest pięciu, a zatem dwóch ekstraligowców będzie musiało obejść się smakiem.
JKH optymistycznie nastraja skuteczność ekipy Roberta Kalabera, którą oglądano w piątek przeciw PZU Podhalu Nowy Targ. Jastrzębianie ewidentnie przełamali kryzys i w niedzielę o godz. 15:00 postarają się zapewne przerwać passę lidera, a zarazem podtrzymać swoją. O tym, że GKS Katowice jest do pokonania, przekonali się zaledwie kilka dni temu, gdy mistrz niespodziewanie uległ w Superpucharze Polski GKS-owi Tychy.
źródło: jkh.pl