JKH GKS Jastrzębie zmierzy się na wyjeździe z Re-Plast Unią Oświęcim
W niedzielne późne popołudnie hokeiści JKH GKS Jastrzębie zmierzą się na wyjeździe z Re-Plast Unią Oświęcim. Obie ekipy wygrały w piątek swoje pojedynki, czyniąc to na dodatek w efektownym stylu.
Dla podopiecznych Roberta Kalabera spotkanie przy Chemików będzie szansą na postawienie kolejnego kroku w kierunku Pucharu Polski oraz na rewanż za wrześniową porażkę na Jastorze.
Unia Oświęcim jest już pewna gry o to trofeum, natomiast jastrzębianom do tego celu brakuje porażki Energi Toruń w Katowicach, gdzie każdy inny wynik niż triumf mistrzów Polski będzie niespodzianką. Generalnie zatem po wygranej z GKS Tychy zespół ma przysłowiową "autostradę" do czwórki, jednakże wciąż należy postawić "kropkę nad i".
Prowadzeni przez Nika Zupancicia oświęcimianie w piątek rozgromili na wyjeździe Comarch Cracovię 7:1 (4:0, 1:1, 2:0), co jest wynikiem godnym podziwu. Dawno już "Pasy" nie przegrały tak wysoko na własnej tafli, a z kolei dla Unii oznaczało to znaczną poprawę nastrojów po porażkach z Katowicami i Tychami. Bez wątpienia zespół świetnie znanych Marka Kaleinikovasa i Jana Sołtysa będzie chciał pójść za ciosem.
We wrześniu na Jastorze Unia Oświęcim wygrała 3:2 (0:1, 1:2, 1:0), choć to jastrzębianie oddali kilkanaście strzałów więcej na bramkę rywala. Zawiodła skuteczność, przy czym tę bolączkę ma chyba już opanowaną. I to mimo absencji Jakuba Izacky'ego i Tuukki Rajamakiego, na których powrót do gry wciąż oczekują kibice.
Ostatni mecz drugiej rundy JKH GKS Jastrzębie rozegra w czwartek, 2 listopada, podejmując o godz. 18:00 Comarch Cracovię.
źródło: jkh.pl