Justyna Święty-Ersetic: czteryseta mnie sponiewierała. Aniołki pocieszają koleżankę z kadry
Sprinterka z Raciborza zamieściła emocjonalny wpis na swoim Instagramie. Dotyczy jej słabego występu na Memoriale Kusocińskiego w Chorzowie. Święty-Ersetic była tam przedostatnia. - Wstyd, ogromny zawód - przyznała medalistka olimpijska. Koleżanki z kadry narodowej odniosły się do jej wpisu. - Babo, ile ty już na tej bieżni zrobiłaś. Większość może pomarzyć - napisała Iga Baumgart-Witan.
Justyna Święty-Ersetic przyznała, że po chorzowskim starcie, gdy emocje opadły, to czuła złość, rozgoryczenie, niezrozumienie i wstyd. - Ale przede wszystkim ogromny zawód. Zawód samej siebie, trenera i was wszystkich - wyznała raciborzanka.
Dodała, że nic na treningach nie wskazywało na to, że wszystko tak źle się potoczy.
- Chyba po raz pierwszy w życiu czterysetka tak mnie zajechała i sponiewierała. No nic. Biorę ten wynik na klatę, zbieram swoje cztery litery, wyciągam wnioski i postaram się walczyć dalej - zapewniła J. Święty-Ersetic.
Szósta w tym biegu Iga Baumgart-Witan pocieszała: Stara, dej spokój! Możesz być wkurzona i smutna, ale żaden wstyd i zawód! Wstyd to kraść, zawieść też nie masz kogo - skomentowała wpis koleżanki.
Podkreśliła też dokonania multimedalistki z IO w Tokio. - Babo ile Ty już na tej bieżni zrobiłaś, ile biegów miałaś na takim poziomie, że większość może pomarzyć! To, że teraz tak jest, to kompletnie nic nie znaczy, nie jesteś robotem, tylko świetną zawodniczką- przekonywała Baumgart-Witan.
Jej zdaniem będzie jeszcze pięknie, bo Święty-Ersetic jest jedną z największych gwiazd lekkiej atletyki. - A mi było bardzo miło umierać z Tobą w tym przeklętym biegu - podsumowała lekkoatletka.
Kolejna z uczestniczek wydarzenia - Kinga Gacek przekazała raciborzance: Twoje nózie wiedzą, jak szybko biegać i jestem pewna, że niedługo to pokażą.
Marika Popowicz-Drapała, z którą Świety-Ersetic wywalczyła wicemistrzostwo świata sztafet na Bahamach, podkreśliła, że cieszy ją najbardziej ostatnie zdanie wpisu koleżanki z kadry, zapowiadające walkę o lepsze rezultaty.
Zawodniczka z Raciborza dobiegła w Chorzowie do mety z czasem 53,68 sek. zajmując ósme miejsce i tracąc ponad 3 sekundy do zwyciężczyni - Natalii Kaczmarek.
Przed igrzyskami w Paryżu odbędą się jeszcze lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy, w dniach od 7 do 12 czerwca w Rzymie.
Ludzie:
Justyna Święty-Ersetic
polska lekkoatletka, Raciborzanka