Ewa Swoboda poza olimpijskim finałem. Zabrakło 0.01 sekundy

Po wczorajszym biegu eliminacyjnym Ewa Swoboda stanęła dziś przed szansą walki w półfinale olimpijskiej rywalizacji. W swoim biegu półfinałowym zmierzyła się z kilkoma bardzo utytułowanymi zawodniczkami.

Pierwsza na mecie pierwszego biegu półfinałowego zameldowała się Mellissa Jefferson z USA z wynikiem 10.99s. Żorzanka na metę dobiegła na czwartym miejscu, z czasem 11.08s. Bezpośredni awans do biegu finałowego zapewniony miały bowiem dwie pierwsze zawodniczki z każdego z trzech startów półfinałowych, a także dwie biegaczki z najlepszymi czasami. Ewa musiała więc czekać na wyniki rywalek.

Ostatecznie osiągnięty przez nią wynik nie wystarczył, by móc wystartować w olimpijskim finale. Lekkoatletka z Żor ostatecznie została sklasyfikowana na 9. miejscu.

Wczoraj te 10.99s pokazało mi, że mogę szybko biegać. Wiem, że na pewno mama i tata są ze mnie dumni, a to jest najważniejsze. A finał będzie za 4 lata — mówiła na gorąco po dzisiejszym biegu półfinałowym Ewa Swoboda.