Piłkarze zagrali mecz charytatywny dla Natalki [wideo]
Piłkarze zrzeszeni w podokręgach Rybnik i Racibórz zagrali mecz charytatywny dla 2-letniej Natalki - córki zmarłego tragicznie podczas meczu ligowego Tomasza Harnasza.
Materiał wideo:
W pierwszej połowie meczu rozegranego w niedzielne popołudnie na boisku LKS Adamowice rywalizowały reprezentacje podokręgu Rybnik i Racibórz. W drugiej części spotkania na murawie pozostali gracze Rybnik, a ich przeciwnikiem byli piłkarze gminy Lyski. W meczu, który trwał 2x30 minut lepsza okazała się reprezentacja Rybnika strzelając trzy gole, nie tracąc żadnego.
Podokręg Rybnik - Podokręg Racibórz/Gmina Lyski 3:0 (2:0)
gole: Tomasz Zaręba, Robert Skiba i Adam Śmigielski
sędziowały: Izabela Kowalska-Cichos, Justyna Pierchała i Magdalena Figura
składy:
Podokręg Racibórz: Artur Staniek, Grzegorz Styczeń, Roman Kachel, Dawid Bober, Paweł Wieczorek, Szymon Cichecki, Dawid Fryt, Wojciech Podolak, Jacek Selera, Rafał Haras, Damian Gawryluk, Marek Prusicki.
Podokręg Rybnik: Marcin Antończyk, Dawid Zimoń, Jacek Marszolik, Arkadiusz Syrek, Karol Szypuła, Tomasz Zaręba, Damian Getler, Sebastian Pielczyk, Bogusław Drobny, Maciej Wieczorek, Robert Skiba, Michał Szkalbmierski, Szymon Uliarczyk, Adam Śmigielski.
Gmina Lyski: Dariusz Bierza, Wojciech Hetmaniok, Szymon Nikel, Adam Czekała, Artur Niestrój, Tomasz Ździebło, Mirosław Słupik, Marko Piela, Paweł Tomala, Łukasz Wojaczek, Michał Kachel, Tomasz Procek, Paweł Hajok, Szymon Teodorowicz.
Czytaj więcej w najnowszym numerze Nowin Raciborskich
Czytaj więcej we wtorek w Nowinach Wodzisławskich
Czytaj więcej we wtorek w Tygodniku Rybnickim
Komentarze
7 komentarzy
fajna sprawa i idea ze strony organizatorów; widziałem że sportowcy mają wielkie serce i wspólnie solidaryzują się dla swojego byłego kolegi po fahu, a tym samym dla jego córeczki którą przedwcześnie ośrocił. Kto znał Tomka to wie że na coś takiego zasługiwał. SPORTOWIEC, strażak, społecznik nikomu nie odmówił pomocy.(dzieki wszyskim biorącym udział piłkarzom i organizatorom )
w tym wszystkim chodzilo o to zeby zrobic widowisko,przyciagnac jak najwieksza liczbe ludzi ktorzy pomoga Natalce a ty borutan o takich glupotach piszesz.Mysle ze jak taki odwazny jestes to powiedz mu to prosto w oczy w koncu gra w twojej wiosce.A Batonowi dzieki za to ze zagral dla Natalki bo jakos wiecej chetnych bramkarzy nie bylo........
borutan wiesniak z ciebie i tyle
BATON to jednak słaby że szok.
fajnie bylo:) oby nazbierali jak najwiecej
Nie ważne drużyny tylko cel bo liczy się rodzina Natalka i jej Mama :)Pomyśl zanim napiszesz coś przykrego.Natalka jak dorośnie to przeczyta co pisali o jej Tacie:)proszę nie ranić tej rodziny:)
Czy można wiedzieć w jakich składach grały obie reprezentacje i z jakich klubów byli zawodnicy?
Gratulacje za organizacje tego spotkania, bo można w prosty sposób pomóc dla żony i 2-letniej córki tragicznie zmarłego piłkarza.