Odra na inaugurację zmagań w klasie C przegrała z rezerwami Startu Mszana
Sklecona naprędce drużyna, w opinii trenerów nie ma szans bez wzmocnień na awans do wyższej ligi.
Mimo, że były to zmagania w najniższej klasie rozgrywkowej w Polsce to mecz miał wyjątkową jak na tę ligę otoczkę. Głównie za sprawę licznie przybyłych na to spotkanie kibiców Odry, którzy w zorganizowanej grupie kilkuset osób prowadzili głośny doping. Było też kilku dziennikarzy, a krótką relacją z meczu przeprowadziła jedna z regionalnych telewizji, która rozpoczęła ją tak: „Była Legia, Widzew czy Wisła, przy odrobienie szczęścia mógł być nawet Inter. Ten z Mediolanu. Teraz też będzie Inter, ale ten z Krostoszowic”.
Sklecona na prędze drużyna, złożona wyłącznie z młodych i niedoświadczonych zawodników nie sprostała rezerwom Startu, wzmocnionym kilkoma piłkarzami z kadry pierwszej drużyny. Mecz rozpoczął się dla Odry nienajgorzej. Około 19. minuty po strzale Rafała Czogalika, odbitą przez bramkarza Startu piłkę do siatki skierował Mateusz Marcol. Później Odra grała słabo i to gospodarze mogli cieszyć się z końcowego sukcesu po golach Bartłomieja Kuźnika i Tomasza Kmiecika.
Nie takiego pewnie obrotu spraw spodziewali się kibice zespołu z Wodzisławia. Patrząc jednak na to, co w ostatnich dniach działo się w klubie trudno było spodziewać się innego scenariusza. Decyzja o tym, że nowa Odra Wodzisław wystąpi w jakichkolwiek rozgrywkach z różnych przyczyn zapadła dopiero na 6 dni przed rozpoczęciem sezonu. Wiadomość o tym, że będzie to raptem C-klasa zniechęciła do gry w klubie najlepszych piłkarzy, którzy trenowali z zespołem i grali w meczach kontrolnych, m.in. ogranych w I lidze Marka Sobika i Pawła Polaka. Została w klubie sama młodzież. Z funkcji trenera zrezygnował również Franciszek Krótki. Zastąpił go Ireneusz Gabrysiak, który w zeszłym sezonie w kilku meczach prowadził IV-ligową Polonię Marklowice.
Nowy trener Odry, który podjął pracę z zespołem raptem tydzień przed pierwszym meczem nie mógł do zawodników mieć pretensji. – Mamy bardzo młody zespół, któremu brakuje doświadczonych graczy. Ci, którzy biegali na boisku byli spięci i niepewni siebie, więc bramki traciliśmy po wyraźnych błędach – wyjaśniał trener Gabrysiak, chwaląc zarazem kibiców Odry. – Dla takich fanów warto grać – nie krył zadowolenia. Również obecny na trybunach trener pierwszej drużyny Startu, związany niegdyś z Odrą Andrzej Wiśniowski nie miał wątpliwości, że bez wzmocnień drużyna z Wodzisławia nie ma co liczyć na awans do wyższej klasy. – Tu potrzeba doświadczonych piłkarzy. Wystarczy kilku z ograniem chociażby w A-klasie, którzy tym pokierują. Bez nich trudno liczyć na cokolwiek – podkreślał Wiśniowski.
(art)
Start II Mszana - KP Odra Wodzisław 2:1
Bramki: Kuźnik, Kmiecik - Marcol
Komentarze
29 komentarzy
MKS dogadać sie? NIGDY! Kieca miał nas w dupie teraz my tam go mamy!!
Z pierwszej drużyny Mszany od początku meczu grało tylko 3 zawodników, a po przerwie został tylko jeden. Więc spokojnie można powiedzieć, że mecz z Odrą wygrały rezerwy Startu Mszana.
A można było się dogadać z Zawadą i wspólnie walczyć o IV ligę
Aklasowa Start Mszana - Olza Godów 1-2....................
odraaaaa!! cooooooooooooooo?? C klasaaa!! hahahaha!!
Kupcie se GPS bo ciężko przez te lasy jeździć! haha PozdRo z Pszowa!
co ma wspólnego odra i mercedes?............................odp.......c-klasa
Gdzie teraz jest kieca zdeklarowany kibic? gdzie jego pomoc?
Jak ci tam cieniasy odrasy przyjadą w 3 setki kibiców to obaczymy czy będziesz taki cwaniak.
Przyjedziecie cieniasy odrasy do Książenic po dwócyfrówkę
Rewanż będzie taki sam:)
do ~:) nie jestes prawdziwym kibicem skoro wstydzisz się swojego klubu. Taki "kibic" ktory się wstydzi klubu gdy nadchodzą dla niego gorsze czasy to sezonowiec który jest tylko gdy sa sukcesy. Ale prawdziwy kibic zostanie ze swym klubem zawsze tyle w temacie.
sa wzolty i upadki ale my sie nie odwracamy od klubu a nie jak taki Lech gra za Amice czy Groclin obecnie polonia Warszawa !!!!!!
Na wyjazd Odry w C-klasie przyjechało więcej kibiców niż na Energetyk ROW chodzi u siebie w 2 lidze.Tyle w temacie.
Weście nie róbcie wsi takimi komentami" nawet we C klasie Oderki nie wstydze", BO TO JEST WSTYD!!! grac np z takimi klubami jak Owsiszcze, Bełsznica. Bo tu wielce Oderka oderka a tam chłopcy grają dla zabawy i o piwo, ale fani sa z tego dumni:) POZDRO
SWD-staniemy wszyscy dopiero i oSRamy Rybnik
myslę tak jak mój przedmówca troche niżej że ssow powinno wystapić z zapytaniem do niektórych byłych piłkarzy Odry którzy grają w okręgówkach czy A klasach czy nie chcieliby pomóc Odrze. Bez doświadczonych zawodników będzie cięzko a dla dobra klubu byloby najlepiej gdyby jednak udało się awansować w tym sezonie klase wyżej. nie zgadzam się z tobą ~op. Dobrze że ssow podjęło jakąkolwiek incjatywę by reaktywować piłke w wodzisławiu. Jak widać nikt inny sie tego nie podjął więc nie narzekaj i nie pisz że teraz tylko wstyd.
Serce mi się kraje, płakać się chce co sie stało z moim ukochanym klubem. Niestety nie wszystko może pójść zgodnie z planem
Wy SWD jestescie smieszni.Caly ten regin jakis diwaczny,pozdrawiam ze SR
tylko Odra MKS nawet we C klasie Oderki sie nie wstydze . Teraz widac prawdziwych kibiców na dobre i złe a nie kibiców sukcesu gdzie pełno wkoło !!!!!!!
zeby chociaz wystartowali pod inna nazwa a teraz to tylko wstyd
0? to po co piszesz o Odrze? A co do tego, że potrzeba starych działaczy? To ja moze w imieniu częsci kibiców Odry powiem tak, że nie chcemy tych działaczy. Oni byli i co zrobili?
Bo Odra to 0!
Wyluzujcie, tłumaczenie, że Odra przegrała, bo Start Mszana wystawił do składu zawodników pierwszej drużyny jest żenujące i śmieszne. Co wy myślicie, że wszyscy będą się wam podkładali? Że oddają wam punkty bez walki? Popatrzcie na swoich grajków - mają wasz ukochany herb na piersi i spacerują po boisku jak panienki. Zero walki, zero ambicji. W C-klasie jest gra siłowa - nie trzeba zgrania i umiejętności - walka i ambicja w zupełności wystarczy, by każdy mecz wygrać. Bez odpowiedzi.
"Burak" - napisałem dla tego, że wkurza mnie nazywanie "hamstwem" czegoś, co ukachany klub też robił. To że Odra jest w takiej sytuacji jakiej jest, boli fana i kibica, ale kibic też musi wiedzieć że piłkarz, zwłaszcza w wyższych ligach, za darmo biegać nie będzie.
Przesuwanie z pierwszej do rezerw to powszechna norma i nie ma się co obrażać. Grają z reguły ci, którzy nie mają pewnego miejsca w jedenastce pierwszego zespołu. Po to są rezerwy by tam się mogli wykazywać.
To samo robiła odra przesuwając zawodników z ekstraklasy do młodej ekstraklasy. W Odzre to jest"w porzo", u innych "hamstwo". Burak!
Zgadzam się. Dlaczego nie ma nikogo z dawnych graczy do pomocy, tylko grają na wsiach a nie w klubie z tradycjami. Start II Mszana też "po hamsku" wystawia część zawodników z I drużyny, ciekawe czemu?! Rezerwy to rezerwy.
SSOW powinno poprosić o pomoc dawnych piłkarzy czy działaczy. Klub kierowany tylko przez kibiców to również nie dobre rozwiązanie.
Serce mnie boli jak widzę co się stało z tym klubem. Dobrze, że zostali chociaż kibice. Swoją drogą mogli by pomóc dawni piłkarze jak Szwarga czy Sosna, którzy grają w Łaziskach czy Turzy. Byliby sporym wzmocnieniem. Ale teraz to już dupa.