Brąz Mistrzostw Świata dla Witolda Tetłaka

Tetłak pojechał na zawody mimo wcześniejszej kontuzji i z pewnością nie był ich faworytem. Niemniej w pierwszej rundzie pokonał zawodnika gospodarzy. W drugiej rundzie zawodów okazał się lepszy od czarnoskórego mistrza Anglii. W półfinale spotkał się z innym zawodnikiem gospodarzy i przegrał decyzją sędziów. - Zawodnik niemiecki wygrał walką po ciosie poniżej pasa, jednak nie po raz pierwszy w sporcie przekonaliśmy się, że "ściany" pomagają czasem gospodarzom – mówi Bogdan Milion, trener Czarnego Smoka. - Warto zwrócić uwagę na tego chłopaka, ponieważ w trakcie rozgrywanych w niemieckim Karlsruhe zawodach wykazał się on niezwykłą odpornością i silnym charakterem.

Tetałak jechał na MŚ jako wicemistrz Polski w tej samej dyscyplinie sportowej. Do zawodów przygotowywał się na Bałkanach.

red.