Władza nie interesuje się sportem
Osiem zespołów wzięło udział w pierwszym gminnym turnieju amatorów w piłce nożnej, który w miniony weekend odbył się na boisku o nawierzchni tartanowej w Kuźni Raciborskiej.
W grupie I najlepsze okazały się zespoły: Orły Kadłuba i Stal. W drugiej grupie zwyciężyły: Orły Rudzka i MOW I. Wymienione ekipy spotkały się w półfinałach. Do finałów awansowały Orły Kadłuba i Orły Rudzka, którzy pokonali swoich rywali. Trzecie miejsce po jednostronnym meczu należało do Stali. Zwycięzcą I Gminnego Amatorskiego Turnieju zostały Orły Kadłuba, którzy pokonali swoich imienników 1:0. Wybrano także najlepszego strzelca, którym został Denis Forysz z siedemnastoma trafieniami. Zawodnikiem turnieju został wybrany Mateusz Grzesik (Orły Kadłuba), a najlepszy bramkarzem - Tomasz Powroźnik (Weterani). W zawodach udział wzięli młodzi piłkarze jak i doświadczeni. Najmłodszym zawodnikiem był: Aleksander Lach (2000 r.), a najstarszym Joachim Czogała (1966 r.). Mecze prowadziła dwójka sędziów: Franciszek Kozłowski i Jerzy Iwańczuk. Organizatorzy już teraz zapowiadają, że druga edycja odbędzie się na początku kwietnia. Natomiast na jesień przyszłego roku zaplanowany jest trzeci taki turniej.
Jerzy Iwańczuk, jeden z organizatorów: Od trzech lat próbowałem zorganizować taki turniej i w końcu się udało. Pomogli mi w tym Grzegorz Erynkwajt i Marian Koczy, którzy są lepiej zorientowani w środowisku piłkarskim. Chciałem zrobić jakąś ligę amatorską, ale w ogóle nie widzę zainteresowania ze strony lokalnych klubów i władz gminnych. Są zawodnicy, którzy kiedyś grali czynnie i pewnie chcieliby wziąć udział w takich turniejach. Nagrody dla najlepszych przygotowaliśmy sami.
Półfinały:
Orły Kadłuba - Stal 4:1
Orły Rudzka - MOW I 2:0
o 3. miejsce:
Stal - MOW I 5:0
Finał:
Orły Kadłuba - Orły Rudzka 1:0
Komentarze
1 komentarz
Oobjetnie jaka by wladza nie byla i obojetnie w jakim miescie i jakiej gminie to beda sie ludzmi interesowac tylko przed wyborami. Po wyborach maja nas w wielkim powazaniu i przez 4 lata nie musza sie starac. Potem przed nastepnymi wyborami znowu mozna poobiecywac ze bedzie eldorado a glupi wyborcy znowu wybieraja tych samych bo duzo obiecali a oni w to wierza. Za kazdym razem jestesmy oszukiwani i za kazdym razem wybieramy tych samych ludzi, ktorzy tak naprawde nie robia nic konkretnego i pozytecznego dla mieszkancow.