Rydułtowski Naprzód nawiązał współpracę z Górnikiem Zabrze
We wtorek 8 listopada w siedzibie Górnika Zabrze doszło do podpisania umowy o współpracy pomiędzy Górnikiem, a Naprzodem Rydułtowy. Współpraca polegać będzie na wzajemnym wsparciu przy szkoleniu młodzieży.
Szkolenie młodych to nie jedyny punkt umowy. - Zadbamy także o aspekty marketingowe, wymianę doświadczeń między trenerami obu klubów czy też wspólne nabory do drużyn młodzieżowych - powiedział Krzysztof Grabowski, wiceprezes Górnika. - Mam nadzieję, że za kilka lat efektami tej umowy będą wychowankowie Naprzodu debiutujący w pierwszym zespole Górnika – dodał Grabowski.
W podpisywaniu umowy brał udział Henryk Hajduk, wiceburmistrz Rydułtów. - W przyszłym roku będziemy obchodzili 90-lecie założenia naszego klubu. Byłoby miło, aby ten jubileusz uczcić meczem z Górnikiem Zabrze. Historia klubu to wzloty i upadki, przez 8 lat graliśmy na zapleczu ekstraklasy - opowiada Henryk Hajduk.
- Naturalnym jest, że mały klub jak Naprzód chce się uczyć od wielkich, czyli Górnika. Zabrzański klub ma w Rydułtowach wielu fanów dlatego to było oczywiście, że chcemy współpracować z Górnikiem. Jestem niezmiernie szczęśliwy z powodu podpisania tej umowy – dodaje prezes Naprzodu Rydułtowy, Antoni Piła.
(art), www.ksnaprzodrydultowy.pl
Komentarze
6 komentarzy
A jeszcze tak niedawno młodzi z Naprzodu wyjeżdżali na turnieje do Francji czy na obozy letnie...teraz tylko marazm...mamy kilku młodych trenerów, którzy napewno sie starają, ale jak nie będzie odpowiedniego menagera w klubie, który w sposób profesjonalny uporządkuje finanse grup młodzieżowych i sam umiejętnie będzie walczył o ich pozyskanie NAPRZÓD umrze śmiercią naturalną.
MAm nadzieje że noga Hajduka w WODZISŁAWIU nie postanie. W powiecie wodzisłąwskim TYLKO ODRA!!! :)
A dlaczego nie będzie? A swoją drogą w Rydułtowach szkolenie dzieci i młodzieży stoi na bardzo niskim poziomie.
nie martwcie się z nowym rokiem już Naprzodu nie będzie i po problemie.
Piszą o szkoleniu młodzieży ( dzieci ) ja proponuję przyjrzeć się bliżej jak te szkolenie w realiach wygląda w "Naprzodzie " .Moim zdanie to szkolenie leży i kwiczy - organizacja na poziomie ZEROWYM - gdyby nie rodzice to dzieciaki nie miały by jak dojechać na zawody ,kupno sprzętu ,także na głowie rodziców ,brak szkolenia odzwierciedla tabela rozgrywek - współpraca na linii klub -szkoła nie istnieje ,i tak by można wymieniać aż do znudzenia . a Urząd miasta kasę daje na szkolenie młodzieży które jest zagwarantowane odpowiednią ustawą .
Pamiętacie jak p.Hajduk zwiazał sie z GKS to nastał koniec Naprzodu. Od tego czasu długi rosną i rosną. A gdzie obiecany w wyborach MOSiR.