Oświadczenie Zarządu AZS Rafako Racibórz w sprawie Bartosza Kawki

Jednocześnie, Zarząd chce wyjaśnić kwestie nie przedłużania Umowy z w/w zawodnikiem. Po zakończeniu sezonu 2010/2011 oraz zakończeniu nauki w PWSZ Bartek Kawka zakomunikował, że nie będzie chciał grać w naszym klubie bo ma aspiracje I ligowe. Na własną rękę szukał zatrudnienia w kilku klubach pierwszoligowych. To mu się nie udało. W połowie września gdy nasi zawodnicy byli po okresie przygotowawczym zgłosił się do trenera W. Galińskiego, czy nie mógłby wrócić. Trener widząc, że ma tylko 2-ch środkowych (Rafał Stanienda z różnych przyczyn nie był zdolny do rywalizacji meczowej) zdecydował, aby go zatrudnić. Umowę stypendialną podpisaliśmy do końca grudnia 2011 roku. Bartek w tym okresie był podporą naszej drużyny, ale nie przypominał tej formy z ubiegłego sezonu. W tym czasie Rafał Stanienda wznowił treningi i wykazał zwyżkę formy, ale nie grał. Ostatnio stwierdził, że jak nie gra, to chciały by być wypożyczony do klubu trzecioligowego. Dlatego Zarząd wybrał Rafała (naszego wychowanka) a nie Bartka, wiedząc, że od kwietnia 2012 roku miał podjąć pracę w Grudziądzu i nie będzie wiązał przyszłości z Raciborzem.


Chcielibyśmy zaznaczyć, że w założonych celach dla drużyny drugoligowej było wejście do czwórki i walkę o I miejsce w grupie. Wypowiedzi o aspiracjach naszego klubu do wejścia do pierwszej ligi są bardzo przesadzone i wymyślone przez media. Chociaż cała społeczność siatkarska Raciborza od kilkudziesięciu lat czeka na ten awans.
Zarząd od 9 lat pracując społecznie ma takie aspiracje, ale sytuacja finansowa na to nigdy nie pozwalała. W tym sezonie, po drugim miejscu w tabeli można pokusić się, że jest to możliwe, ale daleka droga przed nami. Jeszcze 6 trudnych meczów, a potem maraton play-off.

Na koniec życzę Bartkowi sukcesów sportowych w nowym klubie.

Za Zarząd
Andrzej Szafirski

żródło: http://rafako-raciborz.cba.pl