Smęt(na) gra na Bogumińskiej
Po słabym meczu Odra przegrała na inaugurację sezonu w Wodzisławiu 0:1 z Victorią Chróścice.
O meczu wystarczyłoby napisać, że się odbył, a pięknego gola w 33. minucie dla gości zdobył Arkadiusz Smęt, który wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie z prawej flanki. Uderzył z pierwszej piłki, z półwoleja tuż przy słupku. Bramkarz Odry Tomasz Bąkowski nawet nie drgnął – został złapany na wykroku. W tej sytuacji nie popisała się defensywa gospodarzy. Najpierw zawodnik gości bezkarnie dośrodkował precyzyjnie z boku, a wspomniany Smęt na 16 metrze pozostawiony został całkowicie bez opieki.
Odra grała niepewnie w defensywie (słabo funkcjonowała przede wszystkim lewa strona), ale jeszcze gorzej wyglądały jej poczynania ofensywne. Przedmeczowe zapowiedzi trenera Tomasz Babuchowskiego o ofensywnej grze nie znalazły pokrycia w boiskowej rzeczywistości. Co prawda gospodarze dominowali i nadawali ton grze, ale niewiele z tego wynikało i na dobrą sprawę nie stworzyli ani jednej dogodnej okazji. Ich akcje były jednostajne, wolne, brakowało w nich przyspieszenia, a na dodatek piłkarze razili niedokładnością podań. Nic więc dziwnego, że defensorzy Victorii nie mieli większych problemów z likwidowaniem zagrożenia. Dwa groźne zagrania Pawła Polaka, po którego zagraniach wzdłuż bramki koledzy (najpierw Marcin Staszewski, następnie Łukasz Reinhard) nie zdołali dojść do piłki, oraz celna główka Staszewskiego to było wszystko na co Odrę tego dnia było stać.
Niestety w meczu przeciwko rywalowi, który do mocarzy ligi na pewno nie należy wodzisławianie nie pokazali niczego czym mogliby postraszyć w kolejnych meczach. Zawodziły nawet stałe fragmenty gry, które wiosną były dość istotną bronią w arsenale drużyny Babuchowskiego. Nadzieja w tym, że gorzej zagrać już nie można i w następnych meczach może być tylko lepiej.
Tomasz Babuchowski, trener Odry: Pierwszą połowę zagraliśmy słabo, druga połowa była już lepsza. Nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji, co udało się rywalowi. Z przebiegu meczu remis byłby sprawiedliwy. W kolejnych meczach będziemy się starali poprawić te mankamenty, które były widoczne w naszej grze. Liga jest wyrównana i punktów szukać trzeba z każdym rywalem.
Skład Odry: Bąkowski, Krupa, Szeja, Jakosz, Walczak (46. Reinhard), Gać, Zyguła, Balcer (70. Młynek), Staniek, Polak, Staszewski.
Odra Wodzisław – Victoria Chróścice 0:1 (0:1)
Bramka: Smęt (33.)
Żółte kartki dla piłkarzy Odry: Krupa, Staszewski
Komentarze
18 komentarzy
Z takimi kupczykami jak Odra,nikt nie chce miec sztamy
KSGej, przyjacielu, dlaczego mnie unikasz ostatnio?! Rów mnie swędzi, czekam o 22 tam gdzie zawsze. Masz być! :)
Wieś Chróścice ma 3 tyś mieszkańców. Odra brać się do roboty!
Chróścice zmiażdżyły Wodzisław i pokazały gdzie jego miejsce...
nic sie nie stało nic sie nie stało i tak do czerwca ha ha ha A juzmysleli ze kupili 3 liga a le niestety fryzjer wyjechł z kraju i po ptokach
optymista nie realista a ty ZAZDROSNICA od co !!!!
Optymista!!!!!!!!!!! za 7 l.at C
15 lat w 3 ludze, potem spadek do 4 ligi i znowu problemy finansowe, i zaczynamy od c klasy:D
ekstraklasa i tak kiedys bedzie nasza !!!!!!!!!!!!!! 1922 OW
4 liga 4 liga wodzisław , 4 liga 4 liga wodzisław .
No tak ale jak miałeś z polskiego mierny. Ale i tak cię kocham !!!
RÓW, przyjacielu czemu nie mówisz że się źle podpisuję. Powinno chyba być z dużej!!!
Myślę że też odleciałeś??
Wczoraj był pełny ODLOT !!!!
RÓW !!! Ty to masz jęzor, ale liże !!!! uuuuuuuuuuuuu
I like it ;]
JEDZIEMY DO NAMYSŁOWA!!!!!!!!!!!!!!!!
ksGEJ, przyjacielu, gdzie jesteś? Chciałem Ci podziękować za wczorajszą noc :*